Rozgrzewa lepiej niż herbata z cytryną i miodem. Do tego ma potężną dawkę naturalnej witaminy C
Żurawina kojarzy się przede wszystkim z zimą, ponieważ przydaje się do świątecznych wypieków i sosów do mięs. Można ją jednak kupić znacznie wcześniej - jesienią - i skorzystać z jej właściwości prozdrowotnych. Rozgrzewający napój z żurawiny pomoże wzmocnić odporność i uniknąć przeziębień w sezonie grypowym.
Herbatka z żurawiny to tak naprawdę napój, w którym połączysz pyszne owoce z przyprawami korzennymi. Świetnie rozgrzewa i dostarcza organizmowi licznych wartości odżywczych. Najbardziej smakuje tym, którzy nie przepadają za tradycyjnym smakiem herbaty. Choć owoce są dość gorzkie, to dzięki słodkim dodatkom możesz nieco przełamać cierpki smak.
Przepis jest bardzo prosty, bo wymaga tylko zmieszania ze sobą i podgrzania odpowiednich składników. Przygotowanie rozgrzewającego napoju z żurawiny zajmie ci około 30 minut. Przez większość czasu będziesz musiał po prostu czekać, aż się zagotuje lub nieco ostygnie. Nie jest to więc skomplikowana receptura, a dla wyjątkowego aromatu i prozdrowotnych właściwości zdecydowanie warto regularnie go pić.
Składniki:
- litr wody,
- 150 g świeżej żurawiny,
- jabłko,
- dwie laski cynamonu,
- pełna łyżeczka miodu,
- plasterki pomarańczy (wcześniej dokładnie umytej),
- kilka goździków (w całości),
- ok. 1,5 cm świeżego korzenia imbiru.
Sposób wykonania:
Pod bieżącą wodą umyj żurawinę. Jabłko pokrój na plasterki i oczyść z gniazda nasiennego. Litr wody wlej do garnka. Wsyp żurawinę, plasterki jabłka, dodaj laski cynamonu. Zagotuj i trzymaj na małym ogniu przez około 15 minut. Po tym czasie odcedź, przelewając do dzbanka. Odstaw na chwilę, żeby napój nieco ostygł. Wtedy dodaj miód, plasterki pomarańczy z powbijanymi w nie goździkami i kawałki skrojonego imbiru. Delikatnie przemieszaj. Po okołu 5 minutach parzenia, rozlej do szklanek lub kubków.
Każdy wie, że miód to "naturalny antybiotyk", który ukoi ból przy chorym gardle i wzmocni odporność. W pomarańczy znajduje się dużo witaminy C, a goździki oraz cynamon działają przeciwwirusowo, przeciwnowotworowo i antyzapalnie. A jakie właściwości ma świeża żurawina? Surowe owoce są dostępne od października aż do stycznia i to właśnie one mają najwięcej wartości odżywczych. Są cennym źródłem witamin A, C i tych z grupy B, a także przeciwutleniaczy.
Żurawina przede wszystkim polecana jest osobom zmagającym się z infekcjami układu moczowego. Zawiera proantocyjanidyny, czyli związki roślinne, które chronią przed przyleganiem bakterii, zwłaszcza E. coli, do ścian pęcherza moczowego. Regularne spożywanie owoców może więc zapobiec nawracającemu zapaleniu pęcherza moczowego.
Świeża żurawina powinna znaleźć się też w diecie osób z chorobami serca. Silne antyoksydanty pomogą zneutralizować wolne rodniki, które przyczyniają się do wielu chorób układu sercowo-naczyniowego. Co więcej, obniży ona zbyt wysoki poziom cholesterolu, chroniąc organizm przed rozwojem miażdżycy czy nadciśnienia.
Niewielkie czerwone owoce wykazują także właściwości przeciwzapalne i cechują się niskim indeksem glikemicznym. Nie powodują gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi, a wręcz mogą wpływać na poprawę wrażliwości na insulinę. Wspomagają również trawienie, poprawiają perystaltykę jelit i mogą zapobiegać zaparciom.
Świeża żurawina nie tylko wzmocni odporność, ale też wpłynie korzystnie na układ pokarmowy, sercowo-naczyniowy czy moczowy. Rozgrzewający napój z żurawiny warto pić rano i wieczorem, aby poprawić funkcjonowanie organizmu i uzupełnić niedobory witamin oraz minerałów.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Cały sekret tkwi w przyprawach. Chrupiące placuszki zachwycają smakiem
Włoskie gołąbki w wybornym sosie. Ostatnio rodzina nie chce jeść innych
Chleb, który pomaga w odchudzaniu i obniża cholesterol. Zrób go w domu