To najlepsze naleśniki, jakie kiedykolwiek jadłam. Jeden składnik sprawia, że jesz bez opamiętanie
Pod nazwą "naleśniki" może kryć się naprawdę wiele. Począwszy od puszystych amerykańskich pancakes, kończąc na polskich, tradycyjnych, płaskich naleśnikach z gęstego ciasta. Ostatnio postawiłam w domu na crepes. Ta francuska wersja dania przebija wszystkie, które dotychczas jadłam. Z tym jednym składnikiem naleśniki wychodzą niepowtarzalnie delikatne.
Crepes to francuskie naleśniki, które charakteryzują się tym, że są bardzo cienkie i duże. W efekcie placki są wyjątkowo delikatne, w niektórych miejscach kruche, a przy tym nie rozpadają się. We Francji zajada się je m.in. w tłusty wtorek, który jest odpowiednikiem naszego tłustego czwartku.
Dla wielu francuskie naleśniki do złudzenia mogą przypominać polski odpowiednik deseru. Crepes od tradycyjnych polskich naleśników różnią się natomiast ciastem. Francuskie ciasto jest płynniejsze poprzez dodatek większej ilości jaj, mleka oraz wody gazowanej. W efekcie po usmażeniu są znacznie cieńsze i delikatniejsze.
Spróbowałam raz i od razu się zakochałam. Naleśniki po francusku to absolutnie najlepsze naleśniki, jakie jadłam. Są cieniutkie, a z każdym kęsem rozpływają się w ustach. Przygotowanie jest proste i zajmuje tylko kilka chwil. Dzięki dodatkowi masła będą jeszcze bardziej aksamitne i nabiorą wyjątkowego aromatu.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej typ 550
- 1/2 l mleka
- 50 g masła
- 4 jajka
- 1 łyżeczka soli.
Do miski przesiej mąkę, dodaj łyżeczkę soli i delikatnie przemieszaj. Do suchych składników wbij jajka, dolej mleko oraz roztopione, przestudzone masło. Wszystko dokładnie wymieszaj, najlepiej za pomocą trzepaczki. Zwróć uwagę, aby nie zrobiły się grudki w cieście. Jeśli tak będzie, ciasto przelej przez sito.
Patelnię do smażenia naleśników rozgrzej z dodatkiem niewielkiej ilości oleju. Niedużą porcję ciasta wylej na ciepłą patelnię tak, aby placuszek był cienki. Po chwili przewróć go na drugą stronę i smaż do złocistego koloru. Gotowego naleśnika po francusku zdejmij z patelni i podawaj na ciepło.
Naleśniki po francusku najczęściej jedzone są na słodko. Z tego powodu warto do nich podać domowy dżem, konfiturę lub nawet świeże owoce. Dodatkowo można je polać miodem, syropem klonowym lub karmelowym, czy posypać cukrem pudrem.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Kultowe danie mięsne z PRL-u. W sam raz na andrzejkową imprezę
Ekspresowe, mięciutkie pierniczki. Zrobisz je w 15 minut
To najszybsza sałatka dla gości. Będzie gotowa w mniej niż 10 minut