Nie porzeczkowy i nie winogronowy. Seniorzy powinni pić codziennie, bo zapobiega miażdżycy i osteoporozie
Owoce na ten sok są jednymi z najstarszych udomowionych przez człowieka. Szacuje się, że były uprawiane już 2 tys. lat przed naszą erą. Pisał o nich sam Konfucjusz, a w kulturze chińskiej kojarzone są z sędziwym wiekiem i mądrością. Wszystko się zgadza, bo ich włączenie do codziennej diety np. pod postacią soku jest mądrym wyborem, a najbardziej skorzystają na tym seniorzy.
Sok ze śliwek, choć nie jest tak popularny, jak jabłkowy czy pomarańczowy, właściwościami zdrowotnymi wcale im nie ustępuje. Bogactwo witamin i składników mineralnych sprawia, że jest ważnym elementem diety zapobiegającym niedoborom. Z kolei substancje czynne zawarte w soku ze śliwek chronią organizm między innymi przed miażdżycą czy osteoporozą.
Szacuje się, że istnieje ponad 6000 tys. odmian śliwek. Polska jest jednym z czołowych producentów tych owoców w Europie. W sezonie, czyli pod koniec lata i na początku jesieni można kupić śliwki na straganie w naprawdę okazyjnych cenach. Zachęca to do zjadania ich na surowo, a także do robienia przetworów.
Ze śliwek można zrobić oczywiście powidła - słodkie smarowidło, które świetnie smakuje na kanapce czy w cieśnie. Doskonale nadają się do kompotów czy dżemów. Na zimę możesz zrobić śliwki w syropie lub je ususzyć, aby skoncentrować to, co mają w sobie najcenniejszego. Podążając za modą z XIX wieku, możesz przygotować z nich śliwowicę, jednak znacznie zdrowszy będzie sok ze śliwek.
Przeczytaj też: Wystarczy zjeść kilka dziennie. Przekąska na zdrowe kości, dobrą pracę serca i jelit
W sklepach rzadko można spotkać gotowy sok ze śliwek. Dostępny jest w internetowych sklepach ze zdrową żywnością lub wyspecjalizowanych w tych produktach sklepach stacjonarnych. Z łatwością można jednak przyrządzić go samodzielnie w domu. Najlepiej nadają się do tego śliwki węgierki, a także renklody. Z mirabelek powstaje sok nieco bardziej kwaśny, ale świetnie orzeźwiający.
Sok ze śliwek może mieć formę przecieru - wówczas zawiera większą ilość błonnika. W klarowanych sokach jest tego składnika znacznie mniej. O tym, jak przygotować najlepszy sok ze śliwek, pisała Agnieszka Kasprzyk na portalu Teraz gotuje.
Sok ze śliwek jest bogaty w witaminy i składniki mineralny. Jest szczególnie dobrym źródłem witaminy K i potasu odgrywającymi istotną rolę w utrzymaniu zdrowych kości i ochrony przed chorobami układu krwionośnego. W soku ze śliwek znajdziemy witaminę A, E, K oraz z grupy B. Odpowiedzialne są m.in. za:
- prawidłową pracę układu nerwowego i poprawę samopoczucia;
- odporność organizmu;
- piękny wygląd włosów, paznokci i skóry;
- prawidłowe krzepnięcie krwi, elastyczność naczyń krwionośnych oraz utrzymanie prawidłowej gęstości krwi, co jest znaczące w profilaktyce osteoporozy.
Sok ze śliwek jest także prawdziwym bogactwem składników mineralnych. Stanowi istotne źródło potasu, ale także wapnia, fosforu, magnezu czy żelaza. Razem wpływają m.in. na:
Przeczytaj też: W sklepie kosztują fortunę, więc robię sama. Dodają energii, przyspieszają trawienie
- obniżenie ciśnienia krwi i ochronę przed nadciśnieniem;
- zmniejszenie ryzyka występowania cukrzycy typu 2 i kamicy nerkowej;
- równowagę kwasowo-zasadową;
- prawidłowe przewodnictwo nerwowe;
- produkcję hemoglobiny;
- ochronę kości, zębów.
Śliwki znane są przede wszystkim ze zbawiennego wpływu na układ pokarmowy. Zawierają pektyny, czyli błonnik pokarmowy oraz sorbitol, czyli alkohol cukrowy o lekkich właściwościach przeczyszczających. Dzięki temu sok ze śliwek:
- obniża ilość cholesterolu LDL;
- obniża cukier we krwi;
- zapobiega zaparciom i reguluje cykl wypróżnień.
Nie można także zapominać o bogactwie przeciwutleniaczy zawartych w śliwkach. Są to przede wszystkim polifenole, które neutralizują działanie wolnych rodników i chronią przed wieloma chorobami przewlekłymi.
Sok ze śliwek jest polecany wszystkim, którzy dbają o swoje zdrowie. Powinien być włączony w dietę osób z wysokim cholesterolem, narażonych na osteoporozę czy problemach z wypróżnieniem. Polecany jest osobom starszym, które szczególnie narażone są na osteoporozę czy choroby układu krwionośnego.
Duża zawartość błonnika, szczególnie w sokach przecierowych, nie jest polecana u osób z chorobami jelit. U niektórych może powodować gazy i wzdęcia.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Zacznij jadać regularnie, a nie tylko od święta. Pomaga w trawieniu i na bóle stawów
Często nazywana jest „czarnym złotem”. Regeneruje trzustkę, możesz dodawać do kawy