Polska "czyściutka" ryba, bez toksyn i zanieczyszczeń. Mięsista, prawie nie ma ości i bardzo smaczna
Chude ryby są świetnym źródłem białka, witamin i minerałów, dlatego powinny pojawiać się na naszych talerzach jak najczęściej. Zazwyczaj stawiamy na gatunki takie jak dorsz, mintaj, czy miruna, jeśli jednak w sklepie natrafisz na miętusa, koniecznie włóż go do koszyka. W poniższym artykule sprawdzimy, jak najlepiej go przygotować, oraz czy miętus jest zdrowy.
Wybór odpowiedniej ryby na obiad nie jest prosty. Wątpliwości najczęściej budzą potencjalna zawartość metali ciężkich oraz duża ilość ości, często rezygnujemy z zakupu również ze względu na wysokie ceny. Mimo to, ze względu na prozdrowotne właściwości warto znaleźć dla nich miejsce w swoim jadłospisie. Dietetycy i eksperci do spraw żywienia zalecają, aby po ryby sięgać przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu. Dziś przyjrzymy się bliżej miętusowi, mazurskiej rybie, która nie tylko smakuje świetnie, ale i zawiera sporo cennych wartości odżywczych.
Miętus to ryba słodkowodna, występuje w Europie, a także w Azji i Ameryce Północnej. Można spotkać ją przede wszystkim w rzekach, górskich potokach, a także jeziorach, w zalewie Wiślanym oraz Szczecińskim, a także w przybrzeżnych wodach Bałtyku. Bytuje przede wszystkim przy dnie, gdzie może się ukryć. Należy do rodziny dorszowatych, przeważnie dorasta do 60 cm długości i osiąga ok. 2 kilogramów wagi. Jej charakterystyczną cechą jest spłaszczona głowa z krótkimi wąsikami przy pysku oraz przypominający nieco marmur grzbiet. Ten gatunek ryby występuje w czystych wodach, jest mało odporny na zanieczyszczenia. Mięso miętusa jest białe i mięsiste, w smaku delikatne i nieco słodkawe, może przypominać nieco dorsza. Dużą zaletą miętusa jest także niewielka zawartość ości.
Mięso miętusa jest chude i bogate w białko. Warto zadbać o odpowiednią podaż protein w diecie, ponieważ stanowią one substancję budulcową organizmu, wspierają pracę i regenerację mięśni, a także uczestniczą w wielu procesach metabolicznych. Ponadto białko wpływa na sytość posiłku, dzięki czemu zmniejsza się ochota na podjadanie, co jest istotne zwłaszcza w kontekście odchudzania. Ryba ta jest niskokaloryczna, w 100 g ma zaledwie 92 kcal, dlatego świetnie sprawdzi się podczas procesu utraty zbędnych kilogramów.
W miętusie zawarte są witaminy z grupy B, które między innymi wspierają układ krążenia, nerwowy, hormonalny, czy mięśniowy. Obecna jest tu także pomagająca dbać o zdrowie oczu witamina A. Nie brakuje tu także minerałów, wapnia i fosforu, które wzmacniają kości i zęby; potasu, który reguluje ciśnienie krwi; magnezu, który dba o prawidłową pracę mózgu, serca i mięśni; cynku i selenu, które należą do przeciwutleniaczy, oraz wspierają odporność, czy żelaza, które zapobiega anemii.
Deliketne mięso miętusa nadaje się do smażenia, gotowania i pieczenia. Warto przyrządzić go w małej ilości tłuszczu, najlepiej, aby była to oliwa z oliwek. Szybką, prostą i smaczną opcją będzie przygotowanie miętusa z piekarnika. Umyte kawałki ryby natrzyj oliwą z oliwek, skrop dokładnie sokiem z cytryny, oraz oprósz solą i pieprzem. Tak przygotowaną rybę należy umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, na wierzchu ułóż plastry cytryny. Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 35 minut. Gotową rybę podawaj z pieczonymi ziemniakami lub pieczywem, oraz ulubioną surówką, na przykład z białej lub kiszonej kapusty.
Źródła: terazgotuje.pl, zywienie.medonet.pl
Zobacz też:
Chrup zamiast chipsów. Poprawiają pamięć i trawienie, wspierają serce
Dziadek zawsze wieszał na oknie. Mam lepszą i szybszą metodę na suszenie grzybów