Pomoże uporać się z ciągłą ochotą na słodycze. Można słodzić kawę i dodać do ciasta
Intensywność smaku lukrecji jest tak duża, że wystarczy jej odrobina, aby zaspokoić ochotę na słodycze – i to właśnie dlatego może być ona skutecznym narzędziem w walce z zachciankami na słodkie. Czy lukrecja jest zdrowa mimo swojego charakteru? Odpowiedź na to pytanie może cię zaskoczyć.
Szukasz skutecznego sposobu na uporanie się z zachciankami na słodkie? W takim razie wiedz, że jednym z takich rozwiązań jest sięgnięcie po lukrecję. Roślina ta zaskoczy cię nie tylko swoim słodkim smakiem, ale również prozdrowotnymi właściwościami. Mało kto wie, że jej korzeń zawiera substancję słodszą od białego cukru o mniej więcej 50 razy. Co to za substancja? Czy lukrecja jest zdrowa? I dlaczego warto ją regularnie jeść? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz poniżej.
Co to jest lukrecja z botanicznego punktu widzenia? Jest to wieloletnia roślina należąca do rodziny bobowatych, która od wieków stanowi jeden z najcenniejszych skarbów fitoterapii i medycyny naturalnej. Posiada ona nieparzystopierzaste, drobne liście i fioletowo-różowe kwiaty i może osiągać wysokość nawet do dwóch metrów. Jednak prawdziwą wartość rośliny stanowi jej rozgałęziony system korzeniowy, w którym koncentrują się wszystkie cenne składniki aktywne.
Najważniejszym ze związków zawartych w korzeniu lukrecji jest glicyryzyna – naturalny glikozyd o słodyczy znacznie przekraczającej tą właściwą dla cukru. To właśnie ona nadaje lukrecji jej niepowtarzalny charakter – intensywnie słodki, ale jednocześnie lekko gorzkawy i ziołowy smak z nutami anyżowymi i mentolowymi. Oprócz walorów smakowych substancja ta wykazuje liczne właściwości, które sprawiają, że lukrecja od tysięcy lat wykorzystywana jest nie tylko jako słodzik, ale również jako składnik leczniczy.
Sprawdź także: Danie jak z francuskiej restauracji. Trudno uwierzyć, że to tylko warzywa
Badania naukowe potwierdzają, że lukrecja to znacznie więcej niż tylko naturalna substancja słodząca – to prawdziwa apteka w jednej roślinie. Wspomniana wcześniej glicyryzyna może pochwalić się działaniem przeciwzapalnym i adaptogennym. Oznacza to, że pozytywnie oddziałuje ona na pracę nadnerczy i układ hormonalny.
Lukrecja jest również bogata we flawonoidy, które wykazują silne właściwości antyoksydacyjne, chroniąc komórki przed uszkodzeniami wywołanymi wolnymi rodnikami i wspierając procesy regeneracyjne organizmu. Co ciekawe, coraz częściej mówi się o jej potencjalnych cechach antynowotworowych. Cierpisz na problemy trawienne? W takim razie wiedz, że lukrecja bardzo dobrze sprawdza się w przypadku dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Może być ona pomocna dla osób zmagających się z nadkwaśnością, zgagą czy wrzodami żołądka.
Mimo licznych korzyści zdrowotnych lukrecja nie jest odpowiednia dla każdego i może wywoływać niepożądane efekty u niektórych osób. Ostrożność powinni zachować pacjenci z nadciśnieniem tętniczym. Dlaczego? Ponieważ zawarta w niej glicyryzyna może podnosić ciśnienie krwi poprzez zatrzymywanie wody w organizmie i zwiększanie wydalania potasu.
Ponadto ciężarne i karmiące kobiety powinny unikać tego nutraceutyku ze względu na jego potencjalny wpływ na poziom hormonów. Chorujesz na serce, nerki lub wątrobę? W takim razie skonsultuj spożywanie lukrecji z lekarzem.
Jak używać lukrecji, aby w pełni wykorzystać jej potencjał smakowy i zdrowotny? Najprościej jest zacząć od dodawania niewielkich ilości sproszkowanego korzenia lub jego ekstraktu do ulubionych napojów. Wystarczy już niewielka szczypta, żeby posłodzić kawę, herbatę czy smoothie – jej intensywność sprawia, że można znacząco zredukować ilość używanego cukru.
Lukrecja może z powodzeniem zastąpić różnego rodzaju słodziki w domowych wypiekach. Wypróbuj tę opcję, a szybko zobaczysz, że wzbogaci ona ciasta, muffiny oraz chleby o ciekawą ziołową nutę. Szczególnie dobrze komponuje się ona z czekoladą, wanilią oraz przyprawami korzennymi. Możesz również pokusić się o przyrządzenie syropu z lukrecji, gotując jej korzeń z wodą i odcedzając płyn, który następnie możesz dolewać do półpłynnych przekąsek i orzeźwiających napojów.
Źródła: terazgotuje.pl, pubmed.om, healthline.com
Zobacz też:
Zdrowszy od masła, zapobiega cukrzycy. Nasi pradziadowie jedli codziennie, my zapomnieliśmy
Nie znamy, więc rzadko kupujemy. Ma niewiele kalorii, obniża poziom cukru i ciśnienie
Tak rozpoznasz, że miód się zepsuł. Ma specyficzny zapach i smak