Babcia zawsze polewała nam tym gotowaną kukurydzę. Tego smaku nie da się zapomnieć
Zapach gotowanej kukurydzy, a potem smak masła, które rozpływa się na warzywie to jedno z tych kulinarnych wspomnień, które przenoszą mnie do dzieciństwa. Pamiętam, jak moja babcia podawała - jeszcze parującą - kukurydzę prosto z garnka. Dziś sama robię ją latem, przynajmniej raz w miesiącu. Kluczowy jest dodatek.
W moim domu gotowana kukurydza to znak, że lato trwa w najlepsze. Kiedy byłam dzieckiem, babcia podawała ją jako lekką kolację. Żółtemu, słodkiemu warzywu towarzyszyło zawsze masło. I to nie byle jakie - moje ulubione, ziołowe. To był dodatek, który sprawiał, że kukurydza znikała w kilka minut. Teraz ten przepis przekazuję dalej - może przypadnie ci do gustu.
Zanim zdradzę ci recepturę, napiszę nieco więcej o głównym składniku. Czy kukurydza jest zdrowa? Odpowiedź jest prosta - tak, zdecydowanie. Warzywo jest źródłem błonnika pokarmowego, który wspiera trawienie i daje uczucie sytości na długo. Dzięki temu znika ochota na podjadanie. Błonnik obniża też zbyt wysoki poziom cholesterolu, co wspiera serce. Zawiera też witaminy z grupy B - substancje dbające o układ nerwowy i lepszą przemianę materii.
W kukurydzy znajdują się też witamina A, E i antyoksydanty (m.in. luteina i zeaksantyna), które poprawiają wzrok i chronią oczy przed chorobami. Warzywo to skarbnica magnezu, potasu czy fosforu. Minerały te wspierają funkcjonowanie serca i dbają o dobry stan mięśni.
Choć ma trochę więcej węglowodanów niż inne warzywa, jej wartości odżywcze wciąż przemawiają na jej korzyść. Warto dodać, że kukurydza to produkt naturalny i świetna przekąska na ciepło. A kiedy podasz ją z domowym masłem ziołowym, stanie się naprawdę wyjątkowa.
Kukurydzę można zjeść na wiele sposobów, ale gotowana i doprawiona masłem ziołowym jest dla mnie najlepsza. To najszybszy sposób na pyszną kolację czy przekąskę, jeśli akurat nie mam ochoty na kanapki czy sałatkę. Ostatnio zaczęłam też podawać kukurydzę z masłem ziołowym jako dodatek do mięs podczas grilla. Rodzina była zachwycona i cieszyła się smakiem z dzieciństwa.
Składniki na 4 porcje:
- 4 kolby kukurydzy,
- 100 g masła 82%,
- pęczek koperku,
- natka pietruszki,
- ząbek czosnku,
- szczypta soli.
Sposób wykonania:
Na początku wyjmij masło z lodówki, żeby trochę zmiękło i było prostsze do obróbki.
Zabierz się za przygotowanie kukurydzy. Jeśli masz kolbę z liśćmi, oczyść ją dokładnie i opłucz wodą. W sklepie możesz też kupić gotowe kolby, już do gotowania. Włóż oporządzone warzywa do garnka i zalej wodą tak, aby były całkowicie przykryte płynem. Gotuj przez ok. 15-20 minut (od momentu wrzenia).
W międzyczasie przygotuj masło ziołowe. Poszatkuj dobrze koperek i natkę pietruszki - potrzebujesz po łyżce posiekanych ziół. Wyjęte wcześniej masło, które nabrało temperatury pokojowej, wymieszaj z koperkiem i pietruszką. Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę, wmieszaj w masło. Dopraw też szczyptą soli i ponownie przemieszaj do połączenia się składników.
Ugotowaną kukurydzę wyjmij z wody, odcedź i ułóż na talerzu. Od razu, jeszcze gorącą, posmaruj masłem ziołowym. Powinno szybko zacząć się rozpuszczać. Podawaj od razu (jeśli warzywo jest naprawdę ciepłe, wbij patyczki do szaszłyków z dwóch boków i jedz kukurydzę, trzymając za nie).
Choć moja babcia nie znała pojęcia comfort food, to właśnie takie jedzenie, które uszczęśliwiało, przygotowywała. Proste, domowe i pełne smaku - takie przepisy są według mnie strzałem w dziesiątkę.
Źródło: terazgotuje.pl, dietetycy.org.pl
Zobacz też:
Mizeria po francusku idealna na grilla. Ten jeden dodatek zmienia znany nam smak
Najlepsze ciasto na pierogi. Delikatne, mięciutkie i dobrze trzyma farsz
Zrobiłam na imprezę, każdy się zajadał. Powtórzę z podwójnej porcji