Babcia zawsze robiła ten barszcz w Wielki Piątek. Aromatyczny, sycący, tego smaku się nie zapomina
Są takie zapachy, które przynoszą ze sobą miłe wspomnienia zazwyczaj z rodzinnych domów, z przedświątecznej krzątaniny mamy i babci w kuchni. Dla wielu z nas jest nim aromat przyrządzanego na Wielkanoc postnego barszczu grzybowego. Choć dawniej robiono go „na oko”, mam dla ciebie konkretny przepis, dzięki któremu odtworzysz smak dzieciństwa.
Wielki Piątek w moim domu nie był dniem smutku - choć pełen ciszy i zadumy - to jednocześnie niósł przygotowania do czegoś większego. I choć tego dnia nie smażyło się kotletów, nie jadło sernika, to postny barszcz grzybowy był kulinarnym rarytasem.
Zupa, która nie potrzebowała mięsa, by rozgrzać i nasycić. Wystarczyło kilka garści suszonych grzybów, dobre warzywa, czosnek i trochę cierpliwości w gotowaniu, której babcia miała zawsze więcej niż wszyscy, razem wzięci.
Ten barszcz był symbolem - wyciszenia, przejścia, oczyszczenia. I cudownie pasował do Wielkiego Piątku - dnia ciszy oraz refleksji.
Przeczytaj też: Schab na Wielkanoc. Oryginalne przepisy na świąteczny obiad
Mimo dość długiej listy składników - zapewniam, że ten barszcz jest prosty w przygotowaniu i na pewno nie nastręczy ci większych trudności przyrządzenie go i zaserwowanie bliskim.
Składniki (na 4 solidne porcje):
- 50 g suszonych grzybów leśnych (borowiki, podgrzybki - im bardziej aromatyczne, tym lepiej),
- 1,5 litra wody,
- 2 marchewki,
- pietruszka,
- 1/2 selera,
- cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 2 liście laurowe,
- 4 ziarna ziela angielskiego,
- sól i pieprz do smaku,
- łyżka masła klarowanego (opcjonalnie - jeśli nie jesteś ortodoksyjny postnie),
- łyżka mąki pszennej (do zagęszczenia),
- łyżka octu jabłkowego lub soku z cytryny (do podkręcenia smaku),
- natka pietruszki do podania,
- opcjonalnie: łyżeczka sosu sojowego (dla głębi umami).
Jak to zrobić - krok po kroku:
1. Zacznij dzień wcześniej
Grzyby zalewamy 500 ml zimnej wody i zostawiamy na noc. Rano już mamy gotowy esencjonalny napar i miękkie grzyby. Wody NIE wylewamy - użyjemy jej później.
2. Przygotuj wywar
W dużym garnku zagotowujemy litr wody. Dorzucamy obrane i pokrojone warzywa: marchew, pietruszkę, seler. Cebulę przypalamy chwilę nad ogniem lub opalamy na suchej patelni - wrzucamy do garnka. Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie i gotujemy na wolnym ogniu ok. 40 minut.
3. Czas na grzyby
Do wywaru dodajemy pokrojone grzyby i wodę z ich moczenia (przecedzoną przez gazę lub filtr, żeby nie zgrzytało nam potem w zębach). Gotujemy kolejne 20 minut.
4. Smakujemy i doprawiamy
Dodajemy przeciśnięty czosnek, sól, pieprz, łyżkę octu jabłkowego lub soku z cytryny, i - jeśli chcemy - odrobinę sosu sojowego. Barszcz powinien mieć głęboki, leśno-kwaśnawy smak.
5. Opcjonalna nuta - zasmażka
Na patelni rozpuszczamy masło klarowane, dodajemy mąkę, robimy jasną zasmażkę i dodajemy ją do barszczu, mieszając energicznie. Zupa stanie się aksamitna i odrobinę bardziej "konkretna".
6. Podanie
Podajemy z drobno posiekaną natką pietruszki. Idealnie komponuje się z kromką razowego chleba albo z uszkami z kapustą i grzybami - jeśli nie jesteśmy w trybie "minimum".
Nie trzeba steków i trufli, żeby zrobić wrażenie. Postny barszcz grzybowy to mistrz prostoty. Jego siła tkwi w smaku, który przypomina zapach lasu, w dziecięcym wspomnieniu stukotu talerzy w kuchni i w ciszy, która mówi więcej niż tysiąc słów.
Źródło: terazgotuje.pl
Zobacz też:
Kurczak nadziewany szpinakiem. Rodzina będzie chciała jeść go częściej
Te kanapeczki zrobią furorę na święta. Rodzina będzie chciała jeść częściej
Babka inna niż wszystkie. Delikatna, kremowa, z owocową niespodzianką w środku