Koreański przysmak, który w Polsce robi furorę. Niezwykle smaczny i bardzo zdrowy, goście będą zaskoczeni
Coraz więcej osób z chęcią testuje dania i smakołyki z różnych kuchni świata. Jeśli należysz do miłośników kulinarnych nowinek, z pewnością zainteresuje się koreański przysmak bibimbap. W poniższym artykule sprawdzimy, co kryje się pod tą niecodzienną nazwą, oraz zdradzimy przepis na bibimbap, który bez trudu zrobisz w domu.
Kuchnia koreańska z roku na rok zyskuje na popularności. Charakteryzują ją różnorodne tekstury i wyraziste, często pikantne smaki, oraz słodko-kwaśne połączenia. Znajdziemy w niej także fermentowane smakołyki, takie jak kimchi, które można nazwać koreańską wersją surówki z kapusty kiszonej. Bardzo ważną cechą koreańskich dań jest wydobywanie smaku umami, jest to piąty smak określany jako "bulionowy", czy też "mięsisty". W daniach często pojawiają się ryż, ryby, wołowina, oraz warzywa. Koreańczycy często sięgają po zupy, gulasze, makarony, czy kluseczki. Jednym z najpopularniejszych dań jest bibimbap. Jak zrobić tę obcobrzmiącą potrawę w domu? Podpowiadamy.
Czym jest bibimbap? Nazwę tego dania tłumaczy się jako "mieszany ryż". Geneza dania pochodzi prawdopodobnie z terenów rolniczych, gdzie popularnym posiłkiem, który serwowano pracującym rolnikom, był ryż wymieszany z resztkami, które akurat były pod ręką. Tradycja ta w symbolicznej formie przetrwała do dziś, ponieważ bibimbap często serwuje się dzień przed Nowym Rokiem Księżycowym. W ten sposób Koreańczycy zjadają gromadzone resztki jedzenia jeszcze przed nadejściem nowego roku.
Bibimbap serwowany jest najczęciej w misce. Podstawą jest oczywiście ugotowany ryż, do którego dodawane jest marynowane i smażone mięso, między innymi wołowina, wieprzowina, a także kurczak. Pojawiają się także wersje z rybą, najczęściej jest to tuńczyk, a także wegetariańskie opcje z dodatkiem tofu. Do bibimbapu podaje się również warzywa, najczęściej jest to marynowana rzodkiew, kimchi, szpinak, marchew, cukinia, kiełki fasoli mung, a także grzyby shiitake. Danie podaje się z sadzonym lub surowym jajkiem.
Ważnym składnikiem tej potrawy, jest również słona i wyrazista pasta gochujang, która stanowy połączenie ostrej czerwonej papryki chili, fermentowanej soi, oraz kleistego ryżu. Używa się tu także oleju sezamowego, a gotowe danie posypuje prażonymi ziarnami sezamu. Co ciekawe, przed jedzeniem całe danie należy dokładnie wymieszać, aby składniki dobrze się połączyły.
Chociaż bibimbap i sushi to w teorii ryż z dodatkami, dania sporo się od siebie różnią. Główną różnicą jest tutaj forma podania oraz sposób przygotowywania dodatków. Sushi serwowane jest przede wszystkim z surową rybą i warzywami, jest mniej różnorodne, a także podawane jest w formie pokrojonych rolek, czy też porcji ryżu, na których układa się rybę. Bibimbap to ryżowa miska z dodatkami, w którym mięso i warzywa są smażone. Ponbadto podczas gdy koreańskie danie często serwowane jest z sosami, do sushi przeważnie używa się jedynie sosu sojowego i wasabi. Ponadto sushi jedzone jest solo, a bibimbap podaje się często wraz z zupą czy kimchi.
Warto dodać, że koreańską odpowiedzią na sushi jest danie znane jako kimbap. Nazwa powstała od połączenia słów "kim" (algi morskie) oraz "bap" (ryż). Tu również znajdziemy ryż z dodatkiem ryby zawinięte w nori, czyli cienkie arkusze wodorostów. Jednak Koreańczycy dostosowali dodatki do swoich upodobań. Można znaleźć w nich także: mięso, jajka, kimchi, a także warzywa, takie jak marynowaną rzodkiew, marchew, czy szpinak.
Główną różnicą między kimbapem i sushi jest także sposób przygotowywania ryżu. W koreańskich rolkach jest on doprawiany olejem sezamowym, przez co ma delikatniejszy smak o orzechowym posmaku. Natomiast do ryżu na sushi używa się octu ryżowego i cukru. Dodatkowo podczas gdy w sushu króulą surowe ryby, a kimbapie znajdziemy dodatki w wersji smażonej i gotowanej, często jest to mięso. Sushi krojone jest na niewielkie kawałki i jedzone samodzielnie, natomiast kimbap serwowany jest w większych porcjach, częsot jako dodatek do zupy czy kimchi.
Do przygotowania tego przepisu, będziesz potrzebować:
- 200 g ryżu,
- 200 g mielonej wołowiny,
- 2 łyżki sosu sojowego,
- 3 łyżki oleju sezamowego,
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego,
- 2 ząbki czosnku,
- 250 g liści szpinaku
- kilka grzybów suszonych shitake,
- kilka plastrów marynowej rzodkwi,
- 2 marchewki,
- 4 jajka,
- 3 łyżki cebulki dymki,
- 2 łyżki prażonych nasion sezamu,
- sól i pieprz do smaku,
- olej do smażenia.
Składniki na sos:
- 2 łyżki pasty gochujang,
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1 łyżka cukru trzcinowego,
- 1 ząbek czosnku,
- 1 łyżka octu, np. winnego, jabłkowego,
- 1 łyżka wody.
Przygotowanie:
- Zacznij od namoczenia grzybów shihtake w wodzie.
- Do mielonej wołowiny dodaj sos sojowy, olej sezamowy, ząbek czosnku przeciśniętego przez praskę i cukier, wszystko wymieszaj i odstaw na pół godziny.
- W osobnej miseczce zmieszaj pastę gochujang, olej sezamowy, cukier, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, ocet i wodę.
- Szpinak wrzuć na pół minuty do osolonego wrzątku, następnie odcedź go i połącz z łyżką oleju sezamowego, posiekaną dymką i ząbkiem czosnku przeciśniętym przez praskę.
- Marchewkę i odsączone z wody grzyby shitake podsmaż chwilę na odrobinie oleju.
- W międzyczasie ugotuj ryż według instrukcji z opakowania.
- Mięso podsmaż przez kilka minut.
- Przygotuj jajka sadzone.
- Na dno misek wyłóż ryż, następnie smażoną wołowinę, dodaj także szpinak, podsmażoną marchew, marynowaną rzodkiew i grzyby shitake. Całość podawaj z sosem i jajkiem sadzonym. Wierzch posyp podprażonym sezamem.
Źródła: terazgotuje.pl, azjanatalerzu.pl, facetzprzepisem.com
Zobacz też:
W sałatce sprawdzi się równie dobrze, co ziemniak. Oczyszcza wątrobę, obniża cukier i cholesterol
Krakowski przysmak robię na Wszystkich Świętych. Rodzina rozchwytuje turecki miodek