Reklama
Reklama

Turbo zdrowy smakołyk, za chwilę zacznie się sezon. Możesz zrobić energetyczny dżem lub syrop na przeziębienie

W wielu kulturach zbieranie darów lasu było częścią życia wiejskiego, związaną z medycyną ludową i samowystarczalnością. Dziś ten zwyczaj wraca w nowoczesnej formie. Szukamy naturalnych alternatyw dla aptecznych syropów czy sztucznych dodatków kulinarnych. Jednym z cennych darów są szyszki sosny. Wyjaśniamy, jakie mają właściwości, kiedy je zbierać i co można z nich zrobić.

Kiedy zbierać młode szyszki sosny?

Sezon na młode szyszki sosny, szczególnie gatunku Pinus sylvestris (sosna zwyczajna) rozpoczyna się w drugiej połowie maja. Wiosną sosny rozwijają nowe szyszki żeńskie (tzw. szyszki nasienne). Są one wtedy w początkowej fazie wzrostu - zielone, miękkie, soczyste i pełne żywicy. W południowej Polsce (np. Małopolska, Śląsk) czy w regionach o łagodniejszym klimacie wiosna przychodzi wcześniej. Tu szyszki mogą być gotowe do zbioru już na początku maja.

Na północy (np. Pomorze) czy w górach (Tatry, Bieszczady) wiosna startuje później. Niższe temperatury opóźniają rozwój szyszek. Zbiór może się tu przeciągnąć do początku czerwca (ok. 1-10 czerwca). Najlepsza miejsca na zbiór to lasy oddalone od fabryk i miejskich zanieczyszczeń. Żywica sosnowa jest klejąca i trudna do zmycia - zawiera terpeny, które przywierają do skóry i mogą powodować podrażnienia. Jednorazowe rękawiczki, np. lateksowe, to prosty sposób, by uniknąć bałaganu i zachować higienę. Płukanie szyszek w bieżącej wodzie lub z dodatkiem octu usuwa kurz, owady, pajęczyny i pyłki, które mogą się na nich osadzić.

Reklama

Warto pamiętać, że młode szyszki żeńskie po kilku tygodniach (zwykle w czerwcu lub lipcu) zaczynają lignifikować, czyli drewnieć. Wówczas stają się twarde i mniej przydatne do kulinarnych czy leczniczych zastosowań. Drewnienie to naturalny proces, w którym szyszki przygotowują się do roli rozrodczej - ochrony nasion. Idealny moment na zbiór to faza, gdy szyszki mają 2-5 cm długości, są jasnozielone i dają się łatwo przeciąć nożem.

Przeczytaj też: Niedoceniania ryba polecana przez dietetyków. Powinna być w diecie seniorów i cukrzyków

Jakie właściwości mają młode szyszki sosny?

Młode szyszki sosny zawierają flawonoidy, które chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Znajdziemy w nich także potas i magnez, wspomagające równowagę elektrolitową i trawienie oraz witaminy E, P i K. Olejki eteryczne, w tym pinen i limonen, nadają im charakterystycznego iglastego aromatu, a jednocześnie działają wykrztuśnie i rozkurczowo, ułatwiając oddychanie przy kaszlu czy przeziębieniu. Poziom witaminy C w szyszkach jest niższy niż w cytrusach. Tu prym wiodą igły sosny, mogące zawierać nawet 200 mg/100 g.

Olejki eteryczne zawarte w szyszkach sosny mogą wspierać krążenie, poprawiając przepływ krwi, choć nauka wciąż bada ten efekt, a dowody są ograniczone do wstępnych obserwacji. Szyszki mogą być jednak naturalnym sprzymierzeńcem w okresach osłabienia odporności. 

Niestety nie każdy powinien po nie sięgać: osoby z alergiami na pyłki czy olejki eteryczne mogą odczuwać podrażnienia, a w rzadkich przypadkach nawet reakcje skórne czy oddechowe. Dlatego przed użyciem, zwłaszcza w większych ilościach, warto skonsultować się z lekarzem - szczególnie przy schorzeniach przewlekłych czy ciąży.

Co zrobić z młodych szyszek sosny?

Tradycja wykorzystywania szyszek sięga setek lat. W medycynie ludowej były remedium na przeziębienia, a w niektórych regionach, jak Skandynawia, nawet słodkim przysmakiem. Dziś te pomysły ewoluują, oferując coś dla każdego: od klasycznych syropów po bardziej wyrafinowane dżemy czy nalewki.

Syrop sosnowy to naturalne wsparcie na kaszel i przeziębienie. Przygotowanie jest proste: szyszki kroimy na cienkie plasterki, zasypujemy cukrem w proporcji 1:1 i zostawiamy w słoiku na kilka tygodni (zwykle 2-3, w temperaturze pokojowej), aż cukier rozpuści się w soku wypuszczonym przez szyszki. Po przecedzeniu przez gazę syrop wkładamy do lodówki. Profilaktycznie wystarczy łyżeczka dziennie, w chorobie - do 4 łyżeczek dla dorosłych, choć osoby z cukrzycą, dzieci czy kobiety w ciąży powinny skonsultować się z lekarzem ze względu na wysoką zawartość cukru i potencjalne działanie olejków eterycznych.

Dżem sosnowy wymaga więcej wysiłku: szyszki namaczamy (np. przez noc, by zmiękły), kroimy na drobne kawałki i gotujemy z cukrem i sokiem z cytryn - przykładowo kilogram szyszek na 0,8 kg cukru - aż masa zgęstnieje, co trwa zwykle 1-2 godziny. Powstaje gęsty, żywiczny przysmak, który świetnie komponuje się z serami (np. camembert), ciastami, herbatą, a nawet dodaje leśnego akcentu do marynat mięsnych. Można przyrządzić go także z owocami.

Galaretka z pektyną (np. kilogram szyszek, 0,5 kg cukru i łyżka pektyny) to delikatniejsza opcja - po ugotowaniu i przecedzeniu zastyga w subtelny dodatek do deserów, który zaskoczy gości nietypowym smakiem.

Źródła: terazgotuje.pl

Zobacz też:

Zapomniana konkurentka pietruszki. Francuzi uwielbiają jej ostry aromat, dodają do ryb i drobiu

Przekąska, którą możesz jeść bez wyrzutów. Reguluje poziom cukru, wspomaga pracę serca i jelit

Najstarsza ryba wędrowna - wyjątkowo smaczna, prawie nie ma ości. Rzadko jemy, bo jest droga

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | dodatki