Reklama
Reklama

W Japonii dodają niemal do wszystkich dań. Pomaga w trawieniu i wzmacnia odporność

Pasta miso to tradycyjny składnik wielu dań kuchni japońskiej i koreańskiej. Roślinny przysmak nie tylko pasuje do zup, sałatek czy marynat, ale też wykazuje właściwości prozdrowotne. Wspiera prawidłową pracę układu pokarmowego i odpornościowego. Przekonaj się, do czego używać pasty miso. Wspaniale wzbogaci smak wielu potraw.

Pastę miso można kupić w każdym supermarkecie, najczęściej na dziale z produktami kuchni azjatyckiej. Jej oryginalny smak podkręca aromat wielu różnych potraw. Okazuje się, że warto ją też jeść z powodów innych niż kulinarne. Dowiedz się, co to jest pasta miso i jak wykorzystać ją w kuchni.

Co to jest pasta miso?

Pasta miso to chętnie wykorzystywany produkt w kuchni koreańskiej i japońskiej. Powstaje w procesie fermentacji soi, dzięki czemu zyskuje swój intensywny smak i aromat. To połączenie gotowanej i zmielonej soi z rozgotowanym ryżem lub zbożem (np. pszenicą, jęczmieniem lub kukurydzą). Do masy dodaje się jeszcze dużą porcję soli i szczep drożdży koji. Taką mieszankę ubija się w beczkach, a następnie - na co najmniej pół roku - odcina całkowicie dostęp powietrza. W tym momencie rozpoczyna się fermentacja. Im dłużej trwa, tym ciemniejszy kolor pasty i bardziej intensywny aromat.

Występuje kilka rodzajów pasty miso, które różnią się nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim smakiem:

  • miso czyste (hatho) - delikatna pasta z fermentowanej soi bez żadnych dodatków,
  • miso żółte (shinshu) - pasta z fermentowanej soi i jęczmienia,
  • miso białe (shiromiso) - pasta o charakterystycznym słono-słodkim smaku,
  • miso czerwone (akamiso) - ciemna, długo dojrzewająca pasta o silnym, słonym smaku. 

Czy warto jeść pastę miso?

Fermentacja soi nadaje paście miso oryginalny smak, ale sprawia też, że ma ona wiele cennych właściwości prozdrowotnych. Zdecydowanie warto wdrożyć ją do jadłospisu, tym bardziej że może urozmaicić wiele codziennych dań. Ze względu na dużą zawartość sodu należy jednak uważać z jej nadmiarem - optymalna porcja to 2 łyżeczki dziennie.

Pasta miso to sprzymierzeniec osób na diecie odchudzającej. W swoim składzie ma mało węglowodanów, za to sporą dawkę białka i błonnika pokarmowego. To sprawia, że korzystnie wpływa na pracę układu trawiennego. Ze względu na zawartość kultur bakterii poprawia mikroflorę jelitową, a w konsekwencji wzmacnia odporność. Nie tylko przyspiesza metabolizm i hamuje napady głodu, ale też zmniejsza uporczywe dolegliwości żołądkowo-jelitowe. 

Czy warto jeść pastę miso? Z pewnością, jeśli chcesz uzupełnić niedobory minerałów, w tym żelaza, wapnia i sodu. Azjatycki przysmak dostarcza też lecytynę i kwas linoleinowy, które pomagają w obniżeniu zbyt wysokiego poziomu cholesterolu i zwiększeniu elastyczności naczyń krwionośnych. Co więcej, wykazuje on właściwości detoksykacyjne - odtruwa organizm i usuwa szkodliwe toksyny. 

Do czego używać pasty miso?

Pasta miso cechuje się słodko-słonym smakiem i może być dodawana do wielu różnych potraw. Zawiera dużą dawkę sodu, dlatego to świetny zamiennik soli. Sprawdzi się więc jako dodatek do sałatek i zup (te są szczególnie popularne). Pamiętaj jednak, żeby podczas przyrządzania gorących dań, pastę miso dodawać zawsze na końcu, bo wysoka temperatura może zmniejszyć jej prozdrowotne działanie na organizm. 

Do czego jeszcze używać sojowego produktu? Na przykład do zrobienia marynaty do mięs lub smarowidła na kanapki. Nie ograniczaj się jednak do wytrawnych potraw - pastę można z powodzeniem dodać też do deserów. Domowe kremy do ciast lub samodzielnie przyrządzane lody mogą zyskać, jeśli wzbogacisz je o smak miso. 

Ekspresowa zupa miso

Składniki:

  • 400 ml bulionu (warzywnego lub drobiowego),
  • 120 ml mleka kokosowego,
  • łyżka pasty miso,
  • 1,5 łyżki sosu sojowego,
  • łyżeczka masła orzechowego,
  • łyżka octu ryżowego,
  • pół łyżeczki płatków chilli.

Do podania:

  • ugotowany makaron (noodle do ramenu),
  • jajka na twardo,
  • warzywa (np. kapusta chińska),
  • grzyby shitake,
  • kawałki mięsa (kurczaka, wołowiny, boczku),
  • posiekany szczypior,
  • tofu.

Sposób wykonania:

Przygotuj garnek. Przełóż do niego pastę miso, sos sojowy, masło orzechowe, ocet ryżowy i płatki chilli. Wymieszaj dokładnie do połączenia składników. Zalej bulionem i mlekiem kokosowym. Doprowadź do wrzenia i wtedy zdejmij z ognia. 

Do głębszych misek włóż noodle, zalej gorącą zupą miso. Na wierzchu ułóż ulubione dodatki - przekrojone jajko na twardo, grzybki shitake lub kapustę pak choi (chińską), posiekany szczypior, mięso (np. kurczaka), tofu czy posiekany szczypior. 

Źródło: terazgotuje.pl, smaker.pl

Zobacz też:

Nie znamy, więc nie kupujemy. Serce kocha ten owoc, to też roślinny zamiennik mięsa

Owoc męczennicy obniża ciśnienie i pomaga przy anemii. Niesłusznie nadal omijamy w sklepie

Nie wygląda zachęcająco, ale pomaga schudnąć. „Woda kijankowa” podbija sieć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zupa | kuchnia azjatycka