W PRL-u królowała w smażalniach i na stołówkach. Nie ma ości, warto jeść, bo chroni serce i tarczyce

Podczas wycieczki nad morze w czasach PRL-u w smażalniach często można było trafić na kergulenę. Dziś ryba ta jest nieco zapomniana, a my dużo częściej sięgamy po dorsza, mintaja, sandacza, czy łososia. W poniższym artykule sprawdzimy, czy kergulena jest zdrowa, oraz jak przyrządzić ją w wersji z warzywami. 

Kergulena, znana także jako bielanka kerguleńska, należy do gatunku ryb okoniokształtnych. Występuje na dużych głębokościach, do 700 m, w wodach subarktycznych, przede wszystkim w Atlantyku i Pacyfiku. Głowa ryby przypomina nieco okonia, a ciało ma wydłużony kształt. 

Ma białe, chude mięso o zwartej strukturze, oraz delikatny, lekko słodkawy smak, niektórym przypomina nieco dorsza. Ryba ta nie posiada ości, a jej mięso bez problemu odchodzi od kręgosłupa. Będzie więc dobrym wyborem dla dzieci, osób starszych, które mają problem ze wzrokiem, a co za tym idzie z dostrzeżeniem ości. 

Gdzie kupić kergulenę? Niestety gatunek ten trudno kupić w popularnych marketach. Można dostać ją natomiast w sklepach rybnych, lub zamówić poprzez sklepy internetowe. 

Sprawdź także: Zwykle jadamy na imprezach, powinniśmy regularnie. To zdrowe paliwo dla dobrej pracy mózgu i serca

Kergulenę można nazwać bardzo zdrową rybą. Jest dobrym źródłem białka, które jest podstawową substancją budulcową dla organizmu. Posiłki w nie bogate sycą na dłużej, co jest ważne szczególnie dla osób, które chcą dbać o sylwetkę, ponieważ zmniejsza się ochota na podjadanie. Co więcej, białko wspiera prawidłową pracę i regenerację mięśni, pomaga także wspierać kondycję skóry, włosów i paznokci. Co ciekawe, białko ma również wpływ na odporność, a także na wiele procesów metabolicznych zachodzących w organizmie.  

W mięsie kerguleny znajdziemy również wzmacniający kości i zęby wapń, który wspiera również pracę mięśni i układu nerwowego. Natomiast obecny tu selen ma działanie przeciwutleniające, jest także ważny dla układu odpornościowego i zdrowia tarczycy. W kergulenie znajduje się też witamina A, która ma działanie antyoksydacyjne, pomaga także chronić oczy przed chorobami, wspiera kondycję skóry, oraz jest ważna dla układu rozrodczego.  

Ponadto kergulena dostarcza organizmowi nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, które pomagają dbać o zdrowie układu krążenia, wspierają serce, pomagają obniżyć zbyt wysoki poziom "złego" cholesterolu we krwi, oraz regulują ciśnienie krwi. Wykazują także działanie przeciwzapalne, wspierają układ nerwowy, w tym pracę mózgu, oraz pomagają dbać o piękną skórę. 

Mięso kerguleny można piec, smażyć, oraz gotować. Pomysłem na zdrowe danie idealne na rodzinny obiad jest kergulena gotowana w warzywach. Do jej przygotowania, będziesz potrzebować: 

• 500 g fileta z kerguleny, 
• 2 cebule,  
• 1marchew,  
• 1 pietruszkę,  
• ½ selera,   
• 1/2 sklanki passaty pomidorowej,
• 1/2 szklanki bulionu,  
• 1 liść laurowy, 
• sól, 
• kilka ziaren czarnego pieprzu,  
• 1 łyżeczkę papryki słodkiej,    
• posiekanej natki pietruszki, 
• łyżkę oliwy, 
• odrobinę soku z cytryny.  

Przygotowanie: 

1. Zacznij od umycia ryby, a następnie pokrój ją w mniejsze kawałki.  
2. Warzywa korzeniowe obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Cebulę pokrój w kostkę.  
3. Cebulę i warzywa podsmaż chwilę w rondelku na oliwie. Dolej passatę pomidorową. Dopraw odrobiną soli, dorzuć ziarna pieprzu i liść lurowy.  
4. Filety z kerguleny oprósz solą i słodką papryką. 
5. Połowę warzyw wyjmij z garnka, wyłóż na nie rybę, a następnie przykryj drugą porcją warzyw. Wlej bulion.  
6. Gotuj na małym ogniu pod przykryciem przez około pół godziny.  
7. Na koniec całość posyp natką pietruszki, wierzch skrop sokiem z cytryny.   

Gotowe danie możesz podawać z pieczywem, ryżem, lub ziemniakami. Kergulena w wersji gotowanej idealnie sprawdzi się na zdrowy i pełnowartościowy posiłek.  

Źródła: terazgotuje.pl, zywienie.medonet.pl