Zdrowa alternatywa dla ziemniaków i ryżu. Zapomnieliśmy o tym wyjątkowym warzywie

Salsefia, znana również pod nazwą kozibród porolistny, należy do rodziny astrowatych. Warzywo naturalnie występuje w Europie Południowej, Tunezji, Algierii, Libii, Maroku czy Turcji. Jadalną część rośliny stanowi jej korzeń. Największą popularność odnotowywała w XVI wieku, jednak w XVIII wieku wzrosło zainteresowanie skorzonerą. Ostatecznie to ona wyparła i doprowadziła do zapomnienia salsefii.

To, co łączy salsefię i skorzonerę, to nie tylko wspólna historia, ale też wygląd. Przez to niejednokrotnie są one ze sobą mylone. Salsefię od skorzonery odróżnimy po konkretnych cechach. Korzeń salsefii jest jasny, gdy skorzonery jest pokryty ciemną skórką. Różni je także smak. Salsefia jest słodsza i delikatniejsza. Dla niektórych aromat warzywa przypomina ostrygi, przez co w Anglii potocznie nazywa się ją "ostrygową rośliną".

Sprawdź także: Lepsze od siemienia lnianego, w jelitach działa jak odkurzacz. Raz w tygodniu jem mój popisowy pudding z tymi nasionami

Salsefia powinna wrócić do łask nie tylko ze względu na swój smak, ale przede wszystkim wartości odżywcze. Korzeń dostarcza do organizmu witaminy C, witamin z grupy B, potasu czy fosforu. Do tego jest bogatym źródłem błonnika.

W efekcie salsefia ma właściwości wspierające odporność. Zadziała przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie. Zmniejszy ilość rozwijających się przeziębień czy gryp i będzie skuteczniej chronić przed atakami wirusów. Dodatkowo wesprze podczas przechodzonych chorób, złagodzi ich objawy i pozwoli na szybszy powrót do zdrowia.

Salsefia obniży zbyt wysoki poziom cholesterolu i ciśnienie tętnicze krwi. Warzywo zadba więc o prawidłową pracę serca i dobry stan naczyń krwionośnych. Uchroni przed rozwojem chorób układu sercowo-naczyniowego takich jak przede wszystkim miażdżyca, nadciśnienie, zawał. Co więcej, poprawie może ulec stężenie trójglicerydów.

Regularne jedzenie salsefii pozytywnie wpłynie na funkcjonowanie układu pokarmowego. Błonnik przyspieszy metabolizm, a tym samym pomoże w wymiataniu złogów z jelit i ułatwi zrzucanie zbędnych kilogramów. To zarazem nieocenione właściwości ochronne dla wątroby i jej poprawnej pracy.

Wysoka zawartość potasu i fosforu sprawia, że salsefia dba o gospodarkę wodno-elektrolitową. Jedzenie warzywa pozwoli na właściwą pracę mięśni, zachowanie zdrowych kości i układu nerwowego. Ponadto wspomoże pacjentów zmagających się z biegunkami czy wymiotami.

Salsefię można jeść zarówno na surowo, jak i po ugotowaniu i to właśnie drugi sposób podania jest bardziej preferowany. Korzenie można tradycyjnie ugotować lub upiec, udusić czy nawet usmażyć. Tak przerobiona świetnie wzbogaci sałatki, zapiekanki czy zupy, ale może być też serwowana jako dodatek do mięs zamiast ziemniaków czy ryżu.

Smak salsefii najlepiej komponuje się z wyrazistymi przyprawami jak czosnek czy tymianek. Aromat podkręci również dodatek cebuli lub cytryny. Z mięs dobrze pasuje do wieprzowiny.

Źródło: wyleczo.to, terazgotuje.pl