Zimą zawsze jest pokusa, żeby słodzić herbatę. Dodawaj zamiast cukru, lekarka tłumaczy, że to najlepszy wybór
Gdy za zewnątrz robi się mroźno, chętniej sięgamy po rozgrzewający napój, który poprawia nastrój i szybko dodaje energii. Przychodzi większa ochota na posłodzenie gorącej herbaty, żeby lepiej smakowała. Lekarze jednak ostrzegają, że klasyczny biały cukier to najgorszy wybór z możliwych. Na szczęście istnieje kilka zdrowszych zamienników.
Jesienne i zimowe herbaty są aromatyczne, rozgrzewające i często kojarzą się z chwilą relaksu. Mają też znacznie więcej dodatków, jak imbir, cynamon, goździki, pomarańcza czy cytryna. Pojawia się też od razu pokusa, żeby je dosłodzić. Wybór słodzika nie jest jednak obojętny dla zdrowia - zwłaszcza w sezonie przeziębień, gdy organizm potrzebuje wsparcia, a nie obciążenia. Nie każdy dodatek do herbaty działa tak samo, a niektóre wręcz mogą zaszkodzić. Dlatego właśnie warto wiedzieć, czym zastąpić cukier, żeby wzmocnić smak napoju, a jednocześnie wybrać najlepszą opcję dla zdrowia.
Jesienią i zimą organizm funkcjonuje w zupełnie innych warunkach niż latem. W Polsce panuje niższa temperatura, która sprawia, że ciało wkłada więcej wysiłku w utrzymanie stałej, prawidłowej ciepłoty. W praktyce oznacza to większe zużycie energii, a co za tym idzie - wzrost apetytu na produkty szybkie, słodkie i kaloryczne. To naturalny mechanizm fizjologiczny, który ma zapewnić dostarczenie paliwa do ogrzania organizmu.
Dodatkowo w sezonie jesienno-zimowym dni są krótkie, poziom światła spada, a to wpływa na gospodarkę hormonalną. Mniejsza ilość słońca obniża stężenie serotoniny, czyli hormonu "dobrego nastroju", co sprzyja ochocie na słodkie przekąski. Mają one chwilowo poprawić samopoczucie.
W chłodne miesiące wiele osób jest też mniej aktywnych fizycznie, co - paradoksalnie - wzmaga chęć na szybkie źródła energii. Mózg podświadomie szuka łatwego bodźca, który doda sił przy mniejszej ilości ruchu. Do tego dochodzi jeszcze suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach, częstsze infekcje i konieczność regeneracji, co dodatkowo zwiększa zapotrzebowanie na wartościowe składniki odżywcze.
Dlatego świadome wybory żywieniowe są wówczas kluczowe. To, czym posłodzisz herbatę, może wspierać organizm lub go obciążać. Zwłaszcza gdy słodzenie stanie się twoim codziennym nawykiem.
Podczas dni, w których szybko robi się ciemno, a za oknem jest też zimno, łatwo popaść w rutynę dosładzania wszystkiego, co ciepłe i aromatyczne. Dlatego Agnieszka Rogulska - lekarka z wykształcenia, w trakcie specjalizacji z medycyny rodzinnej, wieloletnia ekspertka branży farmaceutycznej - prześledziła najpopularniejsze dodatki do herbaty - od najgorszych do najlepszych wyborów. Czym słodzić herbatę?
Biały cukier
To tzw. "puste kalorie". Jedna łyżeczka to ok. 20 kcal pozbawionych witamin, minerałów i błonnika. Cukier szybko podnosi poziom glukozy we krwi, prowadzi do gwałtownych wyrzutów insuliny, sprzyja zmęczeniu, senności i napadom apetytu. Przy regularnym stosowaniu wpływa negatywnie na masę ciała, kondycję skóry, odporność i zdrowie metaboliczne. Nie daje nic poza krótkim, złudnym przypływem energii. Lek. Agnieszka Rogulska dodaje: "o cukru białym zapominamy".
Cukier brązowy i trzcinowy
Cukier brązowy i trzcinowy często uchodzą za zdrowsze, ale w rzeczywistości niewiele różnią się od tego białego. Mają podobną kaloryczność (17-20 kcal w łyżeczce), podobny wpływ na poziom cukru we krwi i dostarczają jedynie śladowych ilości minerałów. Brązowy bywa po prostu białym cukrem z dodatkiem melasy, a trzcinowy to cukier z trzciny zamiast buraka i wciąż zawiera tzw. "puste kalorie". W praktyce są minimalnie lepsze od cukru białego, ale wciąż nie stanowią zdrowego zamiennika.
Syrop malinowy
Choć brzmi naturalnie, większość sklepów oferuje syropy malinowe składające się głównie z cukru, barwników i aromatów. Te produkty mogą mieć nawet więcej kalorii niż biały cukier i wcale nie są zdrowszą alternatywą. Lepszym wyborem będzie natomiast domowy syrop malinowy bez dodatku cukru, gdzie słodycz pochodzi wyłącznie z owoców. W takiej formie dostarcza witamin i antyoksydantów, ale wciąż należy stosować go z umiarem.
Miód
Miód zawiera antyoksydanty, działa przeciwzapalnie i wspiera odporność. To dobry wybór, jeśli zależy nam na naturalnej, zdrowej kuchni. Lek. Agnieszka Rogulska przypomina, że produkt ten traci większość cennych właściwości w temperaturze 40 stopni Celsjusza. Dlatego najlepiej dodawać go do lekko przestudzonej herbaty. Kaloryczność miodu to około 16 kcal na łyżeczkę - mniej niż cukru, ale nadal wciąż dużo. Nie jest on wskazany jako codzienny słodzik dla osób na diecie odchudzającej.
Ksylitol
Ksylitol to słodzik z grupy alkoholi cukrowych, pozyskiwany głównie z kory brzozy lub kukurydzy, o słodyczy zbliżonej do cukru. Łyżeczka ksylitolu to już tylko 13 kcal, a sam słodzik ma niski indeks glikemiczny. Jest dobrą opcją dla osób ograniczających cukier lub dbających o stabilny poziom glukozy we krwi. Nie powoduje gwałtownych skoków energii. Jednak u niektórych osób, szczególnie wrażliwych, może wywoływać dyskomfort jelitowy, wzdęcia czy lekkie biegunki - dlatego najlepiej wprowadzać go stopniowo.
Erytrol
Erytrol, nazywany też erytrytolem czy erytrytem, to naturalny słodzik z grupy alkoholi cukrowych, powstający m.in. w procesie fermentacji glukozy. Jest właściwie bezkaloryczny (ok. 1 kcal na łyżeczkę) i nie wpływa na poziom glukozy we krwi. Jest dobrze tolerowany, nie fermentuje w jelitach i nie powoduje dolegliwości trawiennych. Smakuje bardzo podobnie do cukru, choć jest nieco mniej słodki. To słodzik polecany osobom na diecie z insulinoopornością, cukrzycą lub tym, którzy po prostu chcą ograniczyć kalorie bez rezygnowania ze smaku.
Jesienią i zimą słodzenie herbaty cukrem czy syropem bywa naprawdę kuszące, ale warto wybierać dodatki, które wesprą, a nie obciążą organizm. Biały cukier najlepiej całkowicie wyeliminować, bo nie daje nic oprócz kalorii. Miód i domowy syrop malinowy sprawdzają się, jeśli stosujesz naturalne produkty i nie zależy ci na kaloryczności. Najlepszym wyborem pozostają słodziki niskokaloryczne - przede wszystkim erytrol i ksylitol. Dzięki nim herbata zimą może być zarówno smaczna, jak i zdrowsza.
Źródło: terazgotuje.pl, LinkedIn Agnieszka Rogulska
Zobacz też:
Dodaj do ciasta zamiast masła. Będzie kremowe, puszyste, nie ma mowy o zakalcu
To najlepszy sposób na przechowywanie kawy. Zachowa smak, aromat i świeżość