Ratowała marynarzy przed szkorbutem. Zacznij jeść, nim nastaną jesienne chłody
Kto powinien jeść kiszoną kapustę? Odpowiedź jest bardzo prosta - praktycznie każdy. Ten fermentowany skarb wspiera trawienie, wzmacnia odporność i dostarcza cennych bakterii probiotycznych. To jeden z niewielu produktów, który ma same pozytywne właściwości.
Pamiętasz opowieści babci o fermentowanej kapuście, która ratowała przed przeziębieniem? I marynarzach, którzy ją jedli, aby zapobiegać i leczyć szkorbut, chorobę spowodowaną niedoborem witaminy C, która była powszechna na długich rejsach ze względu na brak świeżych warzyw i owoców. Okazuje się, że nie były to tylko wymyślone historie - kiszona kapusta rzeczywiście ma niesamowite właściwości zdrowotne. To niepozorny fermentowany warzywo to prawdziwa skarbnica witamin, która może wzmocnić twoją odporność lepiej niż najdroższe suplementy. A wiesz, co jest w tym wszystkim najlepsze? Kapusta jest tania, łatwo dostępna i można ją jeść praktycznie bez ograniczeń. Nie wierzysz? Sprawdź, co potrafi ten kwaśny skarb.
Przeczytaj też: 5 sposobów na młodą kapustę. Mięso będzie zbędne
Fermentacja czyni z kiszonej kapusty skarbiec witamin, którego wartość odżywcza znacznie przewyższa świeże warzywo. Zawiera ona przede wszystkim ogromne ilości witaminy C, której stężenie podczas kiszenia nie tylko się utrzymuje, ale nawet wzrasta.
Powyższy proces wzbogaca kapustę kiszoną o dobroczynne bakterie, które wzmacniają odporność, poprawiają trawienie i wyciszają stany zapalne. Przyczyniają się one również do lepszego wchłaniania składników odżywczych z pożywienia, w szczególności witamin z grupy B oraz witaminy K.
Probiotyki zawarte w kiszonej kapuście, czyli żywe bakterie kwasu mlekowego, tworzą prawdziwą armię dobroczynnych mikroorganizmów, która czasowo kolonizuje jelita, chroniąc twój organizm przed potencjalnymi patogenami. To dlatego kiszona kapusta nazywana jest często naturalnym remedium na jesienno-zimowe infekcje.
Kto powinien jeść kiszoną kapustę? Przede wszystkim osoby z osłabioną odpornością oraz takie, które w ostatnim czasie przebyły antybiotykoterapię. Probiotyki zawarte w kiszonce wspierają system immunologiczny na poziomie jelit, gdzie znajduje się aż 70 proc. komórek odpornościowych.
Kiszonki to również prawdziwe zbawienie dla osób z problemami trawiennymi. Zawarty w nich kwas mlekowy normalizuje pH jelit, wspiera wzrost korzystnej mikroflory, a enzymy ułatwiają pasaż jelitowy. Kiszona kapusta jest polecana diabetykom, ponieważ ma niski indeks glikemiczny, zawiera dużą ilość błonnika, a do tego pomaga stabilizować poziom cukru we krwi.
Seniorzy to kolejna grupa, dla której kiszona kapusta może być szczególnie cenna. Z wiekiem maleje produkcja enzymów trawiennych, a mikroflora jelitowa ubożeje. Regularne spożywanie fermentowanych warzyw może znacznie poprawić komfort trawienia i wchłanianie składników odżywczych.
Najlepsza surówka z kiszonej kapusty to taka, która maksymalnie wykorzystuje jej walory zdrowotne, jednocześnie zachwycając smakiem. Jej podstawą jest dobrej jakości produkt - najlepiej domowej roboty lub od sprawdzonego producenta, bez dodatku cukru i konserwantów.
Kluczem do udanej surówki jest odpowiednie przygotowanie - kiszoną kapustę należy jedynie lekko przepłukać, jeśli jest zbyt kwaśna, ale nie odcedzać całkowicie z solanki, bo to właśnie w niej znajduje się część probiotyków.
Klasyczna surówka z kiszonej kapusty składa się z kapusty, startej marchewki, drobno pokrojonej cebuli i łyżki oleju. Można ją wzbogacić o jabłko, które nada świeżości i dodatkowo podniesie jej wartość odżywczą. Niektórzy dodają szczyptę kminu - ta przyprawa wspiera trawienie i zmniejsza ryzyko wzdęć.
Nowoczesne wariacje surówki mogą zawierać awokado, orzechy, nasiona lub suszone owoce. Ważne, żeby nie przegrzewać kapusty, bo wysokie temperatury niszczą znajdujące się w niej probiotyki. Dlatego najlepsza surówka to ta podawana na zimno, jako dodatek do obiadu lub samodzielna przekąska.
Surówkę najlepiej przygotować tuż przed podaniem. Oczywiście bez problemu postoi ona też w lodówce - nawet przez kilka godzin. Pamiętaj, że kiszona kapusta ma intensywny smak, więc nie potrzebuje dużo dodatków - czasem wystarczy odrobina dobrego oleju i świeże zioła.
Źródła: terazgotuje.pl, healthline.com
Zobacz też:
Mamy tych owoców pod dostatkiem, ale nie doceniamy. Regulują ciśnienie i wzmacniają serce
Najzdrowsza z sałat, dla osób 50+ obowiązkowa. Zwalcza stany zapalne, łagodzi bóle, chroni oczy