Rosną pod ziemią, są skarbcem błonnika i kwasów tłuszczowych. Przekąska idealna, bo nie ma wiele kalorii

Orzechy tygrysie pochodzą z Afryki i basenu Morza Śródziemnego. Choć wyglądają jak małe orzeszki, to rosną pod ziemią, w korzeniach rośliny. Dzięki wyjątkowemu połączeniu błonnika pokarmowego, tłuszczów roślinnych i naturalnej słodyczy stały się popularnym składnikiem zdrowych przekąsek i napojów roślinnych (np. słynnego w Hiszpanii horchata de chufa). 

Orzechy tygrysie, zwane też chufa lub migdałami ziemnymi, to bulwy trawiastej rośliny Cyperus esculentus. Choć wyglądem przypominają niewielkie orzechy, technicznie są właśnie bulwami, które rosną pod ziemią (podobnie jak ziemniaki). Są małe, mają ok. 1-2 cm długości i charakterystyczną prążkowaną, brązową skórkę.

Orzechy tygrysie charakteryzują się przyjemną, chrupiącą konsystencją po wysuszeniu oraz lekko mlecznym migdałowo-kokosowym posmakiem. W kuchni coraz częściej wykorzystuje się je jako alternatywę do orzechów ziemnych czy migdałów, ponieważ są lekkostrawne i delikatne w smaku (więc nie dominują potraw). Mogą być spożywane na surowo, prażone lub mielone na mąkę.

Orzechy tygrysie to prawdziwy skarbiec zdrowia. Zawierają więcej wody i węglowodanów, a mniej białka i tłuszczu niż tradycyjne orzechy. Kryją w sobie więc duże ilości skrobi i błonnika pokarmowego, który wspomaga trawienie, poprawia perystaltykę jelit i daje uczucie sytości. Są także bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych (profil tłuszczowy zbliżony do awokado czy oliwy), które wspierają układ sercowo-naczyniowy i pomagają utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu. 

Wśród witamin, które chufa zawierają, warto wymienić witaminę E, która działa antyoksydacyjnie. Witaminy z grupy B z kolei wspierają metabolizm i układ nerwowy. Orzechy tygrysie dostarczają też minerałów - magnezu, potasu i fosforu, niezbędnych dla utrzymania zdrowych kości i mięśni. 

Dzięki tym właściwościom regularne spożywanie bulw może wspierać pracę serca, jelit i ogólną odporność organizmu. Dodatkowo migdały ziemne są niskokaloryczne (nawet po obróbce wciąż mają mniej kalorii niż zwykłe orzechy), dzięki czemu można je włączyć do diety redukcyjnej lub jako zdrową przekąskę między posiłkami. 

Czy orzechy tygrysie mogą uczulać? Warto pamiętać, że jak każdy produkt roślinny, mogą wywoływać uczulenie. Reakcje alergiczne (wysypka, obrzęk, mrowienie w ustach czy problemy z oddychaniem) zdarzają się jednak dużo rzadziej, bo chufa nie są typowymi orzechami. Mimo wszystko osoby wrażliwe na orzechy powinny zachować ostrożność. Nadmiar spożytych migdałów ziemnych (a więc przyjętego do organizmu błonnika) może również wywołać dolegliwości pokarmowe, jak wzdęcia i bóle brzucha.

Orzechy tygrysie są bardzo uniwersalnym produktem w kuchni. Można je jeść na surowo, prażone jako zdrową przekąskę lub dodawać do sałatek, deserów, granoli czy jogurtów. Świeże są miękkie, a w wyniku suszenia twardnieją. Doskonale sprawdzą się jako składnik wypieków - ciastek, batonów energetycznych czy muffinek. Po zmieleniu na mąkę można je używać w ciastach, pancackes, naleśnikach lub jako dodatek do smoothie. 

W kuchni hiszpańskiej orzechy tygrysie służą do przygotowania napoju horchata de chufa, który można pić solo lub wykorzystywać do deserów (często serwuje się go z churrosami). Świetnie komponują się z owocami i czekoladą, a także w sałatkach z warzywami i fetą. Dzięki delikatnemu, lekko słodkiemu smakowi nie dominują w potrawach, a dodają im chrupkości i subtelnej, orzechowej nuty. Po pozbawieniu ich skórki, aromat staje się jeszcze łagodniejszy.

Są również cenione w kuchni wegańskiej i bezglutenowej jako alternatywa dla tradycyjnych orzechów i mąk. W Polsce można je kupić najczęściej pod nazwą migdały ziemne. Są dostępne na działach z kuchniami świata lub żywnością bio. Bez problemu można je nabyć w sklepach internetowych i stacjonarnych ze zdrowym jedzeniem. 

Źródło: terazgotuje.pl, fit.poradnikzdrowie.pl