Zdrowa i smaczna część kurczaka. Rzadko jadamy, choć okrzyknięto ją mianem superfood
Kurczak często gości na naszych stołach w najróżniejszych wersjach. Gotujemy jego mięso w rosole i zupach, pieczemy, smażymy i dusimy. Chętnie sięgamy po wątróbkę, zapominając o innych podrobach. Tymczasem serca drobiowe są równie wartościową częścią kurczaka.
Podroby, w tym serca drobiowe, często są przez nas traktowane po macoszemu. Uważamy je za mięso drugiej kategorii. Tymczasem znajdziemy w nich dużo więcej cennych witamin i zdrowych składników niż w skrzydełkach czy udkach.
Serduszka drobiowe, jeszcze za czasów PRL-u, były stałym elementem menu na stołówkach i w mlecznych barach. Doceniano, że są tanie i dużo łatwiej dostępne w sklepach mięsnych. Dziś wiemy, że drobiowe serca to superfood, do którego warto wrócić. Są bogatym źródłem białka (18 g na 100 g), jednocześnie przy niskiej kaloryczności (153 kalorie na 100 g). Nie to jednak stanowi o ich wyjątkowości.
Drobiowe serca zawierają dużo żelaza, witaminy C i cały zestaw witamin z grupy B. Cynk i selen wspierają odporność i tarczycę, a koenzym Q10 hamuje procesy starzenia i wspiera serce. Serduszka z kurcząt zawierają też sporo kolagenu, który nie tylko wpływa na wygląd skóry, ale również na stan stawów. Przy tym wszystkim drobiowe serca zawierają dużo mniej tłuszczu niż inne podroby.
Drobiowe serca powinny włączyć do swojej diety osoby cierpiące na anemię. Żelazo w nich zawarte jest łatwo przyswajalne przez nasz organizm, a to dzięki witaminie C, która ułatwia jego wchłanianie. W sercach drobiowych jest trzy razy więcej koenzymu Q10 niż w wątróbce, dlatego osoby cierpiące na zwyrodnienia stawów powinny je wybierać.
Witaminy z grupy B, zawarte w sercach drobiowych, wspierają układ nerwowy, ale również wspomagają wzrok i pracę mózgu. Witamina A w połączeniu z żelazem bierze udział w produkcji czerwonych krwinek. Serca drobiowe dostarczają niewiele tłuszczu i kalorii, a przy tym zapewniają na długo uczucie sytości. Dlatego są polecane sportowcom, osobom starszym oraz kobietom w ciąży.
Ilość potraw, jaką można przyrządzić z tego produktu, jest wbrew pozorom dość duża. Serca drobiowe mogą stanowić bazę do gulaszu, ale można je również smażyć z cebulą i czosnkiem, jak wątróbkę. Dobrze smakują też duszone w sosie śmietanowym, pomidorowym lub z pieczarkami. Serca drobiowe można też grillować i spożywać jako chrupką przekąskę lub dodać w tej formie do sałatek. Pasują do nich przyprawy takie jak majeranek czy rozmaryn, dodatki cebuli i czosnku podkreślą ich smak. Można je też marynować w musztardzie, miodzie lub sosie sojowym z dodatkiem przypraw.
Od spożywania serc drobiowych niektórych może odstręczać specyficzny, metalowy posmak. Wynika on z dużej zawartości krwi w podrobach, która jest źródłem żelaza. Aby się go pozbyć, wypłucz dokładnie serca pod bieżącą wodą, a przed obróbką cieplną namocz je w mleku na pół godziny. Jeśli chcesz, by aromat przypraw wniknął głębiej w mięso, możesz każde serduszko przekroić na pół lub posiekać je na plasterki. Dzięki temu pozbędziesz się również krwi z wnętrza podrobów.
Źródło; terazgotuje.pl, smaker.pl
Zobacz też:
Warzywo, które doceniamy, ale tylko w sałatce jarzynowej. Tymczasem dla serce i nerek to zabawienie