Reklama
Reklama

Superfood zdrowszy od ziemniaka, w wersji kiszonej smakuje genialnie. Obniża cukier i cholesterol, poprawia pracę jelit

Choć przez lata zapomniany, dziś wraca jako jedno z najzdrowszych warzyw świata. Topinambur w wersji kiszonej zyskuje jeszcze więcej wartości - wspiera florę bakteryjną jelit, pomaga regulować cukier i cholesterol, a do tego smakuje naprawdę dobrze. To idealny pomysł dla tych, którzy swoją dietę opierają na naturalnej superżywności.

Jeszcze niedawno mało kto o nim wiedział lub pamiętał, a dziś topinambur - czyli słonecznik bulwiasty - wraca do łask i podbija serca miłośników zdrowego jedzenia. Choć wygląda niepozornie, to jego możliwości są ogromne - można go piec, gotować, smażyć, a nawet kisić. W tej ostatniej postaci zyskuje wyjątkowy, lekko orzechowy smak i właściwości, które stawiają go na podium wśród naturalnych probiotyków. Coraz częściej pojawia się w menu restauracji i na targach żywności, a jego cena - wciąż przystępna - zachęca, żeby włączyć go do codziennej diety. 

Reklama

Superfood - w Polsce znany od XVIII wieku

Topinambur to bulwa o delikatnym, orzechowo-słodkawym smaku i kształcie elipsy czy gruszki. W zależności od odmiany jego skórka ma barwę białą, różowawą lub fioletowoczerwoną. Miąższ zawsze jest biały lub kremowobiały. Choć pochodzi z Ameryki Północnej, to w XVII wieku trafił również do Europy. W Polsce znany i uprawiany był chętnie od XVIII wieku. Był wówczas tak popularny, że konkurował z ziemniakiem, zanim ten ostatecznie go wyparł.

W Polsce topinambur może rosnąć niemal wszędzie. To roślina odporna na mróz i suszę, dlatego często uprawia się ją na działkach i w przydomowych ogrodach. Żółte kwiaty topinamburu przypominają miniaturowe słoneczniki, a pod ziemią kryją się bulwy, które wyglądem najbardziej zbliżone są do imbiru.

Współcześnie coraz więcej osób znowu interesuje się topinamburem. Gdzie kupić warzywo? Częściej pojawia się ono na lokalnych targach, w sklepach ekologicznych i w działach warzywnych supermarketów. Zazwyczaj kosztuje od 10 do 18 złotych za kilogram, w zależności od sezonu i miejsca zakupu. Na pewno warto po nie sięgać - to smaczny zamiennik ziemniaków, ale też naturalne źródło witamin i składników mineralnych, które wspierają organizm na wielu poziomach.

Dlaczego warto jeść topinambur?

Kiszony topinambur to prawdziwa skarbnica wartości odżywczych. Dzięki procesowi fermentacji zyskuje jeszcze więcej cennych właściwości niż świeży. Jak podaje serwis zdrowie.interia.pl: "Bulwy topinamburu zawierają przede wszystkim węglowodany oraz niewielkie ilości białka i tłuszczu, poza tym oczywiście witaminy i składniki mineralne". Jedną z ważniejszych substancji jest inulina - naturalny prebiotyk, który wspiera mikroflorę jelitową i pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi. To warzywo powinno zagościć w kuchni każdej osoby, dbającej o naturalne, zdrowe produkty.

Dlaczego warto jeść topinambur?

  • Reguluje poziom cukru - inulina spowalnia wchłanianie glukozy, dlatego topinambur polecany jest osobom z cukrzycą i insulinoopornością,
  • obniża cholesterol - regularne spożywanie kiszonego topinamburu zmniejsza wchłanianie tłuszczów, co pomaga również obniżyć poziom "złego" cholesterolu LDL,
  • poprawia trawienie - fermentacja wzmacnia jego probiotyczne właściwości - wspiera pracę jelit i ułatwia wchłanianie składników odżywczych,
  • wzmacnia odporność - zawiera witaminy z grupy B, żelazo, magnez i potas - minerały niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu,
  • działa przeciwzapalnie - pomaga redukować stany zapalne w organizmie, wspiera regeneraję i odtruwanie wątroby,
  • jest niskokaloryczny - 100 gramów topinamburu to zaledwie 70 kcal. Warzywo to idealny składnik diety odchudzającej.

Kto powinien jeść warzywo? Topinambur to idealny wybór dla osób z zaburzeniami gospodarki cukrowej, problemami z cholesterolem, wzdęciami i zaparciami. Świetnie sprawdzi się też w diecie osób po antybiotykoterapii oraz w jadłospisie osób chcących zrzucić kilka zbędnych kilogramów.

Na topinambura powinni uważać wszyscy, którzy źle reagują na inulinę. U niektórych z wrażliwym układem pokarmowym może wywoływać wzdęcia i gazy. Warto wprowadzać go do diety stopniowo i obserwować reakcję organizmu.

Kiszony topinambur - przepis

Kiszenie to jedna z najlepszych metod na wydobycie z topinamburu pełni jego smaku i wartości. Po kilku dniach fermentacji zyskuje lekko kwaśny (solankowy), orzechowy smak i staje się naturalnym probiotykiem. Ma konsystencję marynowanego czosnku. Będzie idealny jako dodatek do kanapek, sałatek lub obiadu.

Kiszony topinambur - przepis

Składniki:

  • kilogram topinamburu,
  • litr letniej wody,
  • łyżka soli kamiennej,
  • 3 ząbki czosnku,
  • kilka ziaren pieprzu,
  • kilka ziaren ziela angielskiego,
  • liść laurowy.

Sposób wykonania:

  1. Topinambur dokładnie umyj (najlepiej wyszoruj). Jeśli tak wolisz, możesz go również oskrobać ze skórki i od razu pokroić na plastry (w całości i w skórce też będzie w porządku).
  2. Wodę wymieszaj z solą, aż całkowicie się rozpuści.
  3. Do wyparzonego słoja włóż obrany czosnek, wrzuć przyprawy i topinambur. 
  4. Zalej ostrożnie solanką - tak, żeby warzywa były całkowicie przykryte.
  5. Zamknij słoik i odstaw na tydzień. Przechowuj wtedy naczynie w temperaturze pokojowej.
  6. Po tym czasie przenieś słoik do lodówki lub chłodnej spiżarni (tam zatrzyma się proces fermentacji).

Kiszony topinambur to dowód na to, że zdrowe jedzenie można prosto przygotować. Jest idealny dla osób dbających o jelita, odporność i zgrabną sylwetkę. Warto sięgać po niego zwłaszcza jesienią i zimą, gdy organizm potrzebuje wsparcia naturalnymi probiotykami.

Źródło: terazgotuje.pl, zdrowie.interia.pl

Zobacz też:

Pasta kanapkowa dla sercowców. Zawiera zdrowe tłuszcze i dużo błonnika

Najlepsze ciasto na pizzę, jak z włoskiej trattorii. Wszyscy będą brać od ciebie przepis

Biszkopt z orzeźwiającym kremem cytrynowym zaserwuję gościom. Jest obłędny

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: warzywa | przetwory | dodatki