Reklama
Reklama

Upycham do słoików zamiast ogórków. Zupa wychodzi przednia, często dodaję też do mięsa

Cukinia to jedno z moich ulubionych warzyw. Latem dodaję ją do naprawdę wielu potraw. Nie zatrzymuję się tylko na plackach czy leczo - lubię kombinować i chować ją w słoikach na zimę. W tym roku odkryłam genialny przepis - startą cukinię można ukisić dokładnie tak, jak ogórki. Zupa z takiej bazy smakuje rewelacyjnie, a do mięsa dodaje lekko kwaskowatą nutę.

Cukinia to wyjątkowo uniwersalne warzywo - delikatne, neutralne, świetnie przyjmuje przyprawy i pasuje niemal do wszystkiego. Właśnie dlatego lubię chować ją do słoików na jesień i zimę. Nie zawsze w postaci klasycznych przetworów - zamiast plasterków czy słupków, w tym sezonie zrobiłam tartą kiszoną cukinię

Cukinia nie tylko na placki i zapiekanki

Pierwsze, co zwykle przychodzi mi do głowy, gdy chcę wykorzystać warzywo w kuchni, to oczywiście placuszki z cukinii. Wychodzą delikatne, złociste i chrupiące. Podaję je najczęściej z jogurtem naturalnym czy sosem czosnkowym. To klasyka, którą chyba każdy zna. 

Reklama

Na drugim miejscu plasuje się zapiekanka z cukinii, gdzie warzywo występuje obok pomidorów, makaronu i mięsa. Nie można też zapomnieć o rozgrzewającym leczo czy faszerowanej cukinii. Wydrążona, wypełniona ryżem i mięsem mielonym to po prostu mistrzostwo. Na przyjęcia i rodzinne uroczystości też przyrządzam coś specjalnego - roladki z grillowanych plastrów cukinii z serem feta w środku. 

Wszystkie powyższe przepisy to znane i lubiane specjały, ale okazuje się, że na cukinię jest jeszcze wiele innych, nieodkrytych receptur.

Tarta kiszona cukinia na zimę

Moim ostatnim eksperymentem kulinarnym była tarta cukinia, którą kisi się w słoikach, dokładnie tak, jak ogórki. To fantastyczny sposób na przedłużenie sezonu i stworzenie bazy do zup i sosów. Przy robieniu tych przetworów nie trzeba obierać cukinii, jeśli jest młoda i ma miękką, cieńszą skórkę. Starsze warzywa warto obrać i usunąć pestki ze środka. Kluczowe jest, żeby cukinia była soczysta - im więcej soku puści, tym lepszy efekt kiszenia. Przygotowane przeze mnie słoiki stoją już w spiżarni i czekają na jesienne chłody, kiedy bardzo brakuje mi świeżych warzyw. Poniżej zamieszczam przepis na tartą kiszoną cukinię:

Składniki:

  • kilogram cukinii (taka waga ma pozostać po jej oczyszczeniu),
  • 3 duże, obrane ząbki czosnku,
  • 20 g soli kamiennej niejodowanej (najlepiej do przetworów),
  • kopiata łyżka poszatkowanego świeżego koperku (lub suszonego - poza sezonem).

Sposób wykonania:

Umytą, obraną i pozbawioną pestek cukinię zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Przełóż warzywo do głębszej miski.

Obrane ząbki czosnku przeciśnij przez praskę i dodaj do cukinii. Wsyp też sól i koperek, a następnie przemieszaj dokładnie składniki (czystą dłonią lub łyżką). 

Miskę przykryj ściereczką kuchenną i odstaw na blat kuchenny na conajmniej kilka godzin (a najlepiej na całą noc). Cukinia puści sporo soku, zacznie fermentować i pachnieć kiszonką. 

Przygotuj słoiki średniej wielkości, wyparz je i dokładnie wymyj. Najlepiej, jeśli będą to naczynia, do których zmieści się ok. 300-350 g startej cukinii (to najlepsza waga, np. pod zupę). 

Przełóż właśnie takie porcje warzywa do słoików i dopełnij je sokiem. Zostaw 2 centymetry wolnej przestrzeni od góry (podczas kiszenia cukinia nieco się spulchni i podniesie bliżej pokrywki). Zakręć dokładnie słoiki, ustaw na tacach i zostaw na kilka dni na blacie kuchennym. W międzyczasie ze szklanych naczyń, w wyniku fermentacji, może wydostawać się nadmiar płynów, co jest naturalnym procesem.

Po 3-4 dniach, gdy fermentacja się zakończy (jesienią, gdy jest chłodniej, może trwać znacznie dłużej - nawet do kilku tygodni), przenieś cukinię do chłodnej spiżarni albo włóż do lodówki.

Do czego wykorzystać tartą cukinię kiszoną?

Nie mogłam się powstrzymać i kilka słoików już wykorzystałam, aby spróbować nowych dań. Najbardziej lubię używać tartej cukinii kiszonej jako bazy do zupy. Wystarczy słoiczek przetworów, bulion, kilka ziemniaków, marchewka i odrobina świeżego koperku, aby stworzyć przepyszne danie. Zupa wychodzi lekka i przyjemnie kwaśna w smaku.

Słoiczek z kiszoną cukinią użyłam też raz do gulaszu. Tarte warzywa świetnie sprawdziły się do mięsa. Przełamały smak i dodały potrawie dużo wyrazistości. Tarta cukinia kiszona będzie też pasować do sosów warzywnych, bigosu, a nawet do farszu do pierogów

Źródło: terazgotuje.pl, hajduczeknaturalnie.pl

Zobacz też:

Nie potrzebujesz piekarnika. To ciasto z chrupiącą niespodzianką zawsze się udaje

Najlepsze mielone w sosie. Nietypowy dodatek do mięsa sprawia, że są soczyste i aksamitne w smaku

Genialnie topi tłuszcz na brzuchu. Zrób i pij codziennie, oczyścisz też organizm

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cukinia | przetwory | zupa