Reklama
Reklama

Ma delikatny smak z orzechową nutą. Dobrze działa na serce i poziom cukru, najlepsza dla kobiet po 50.

Zielone strąki, w których schowane są równie zielone nasiona, zostały przez dietetyków okrzyknięte superżywnością. Azjatycka fasola edamame, łatwo dostępna w polskich hipermarketach, to źródło wielu witamin, minerałów, błonnika i przede wszystkim wartościowego białka. Lekko słodka, nieco orzechowa ma wiele zastosowań w kuchni.

Choć edamame określa się jako fasolę, to wcale nią nie jest. Pod nazwą kryje się soja, czyli strączkowa roślina należąca do bobowatych. Dzięki bogactwu białka, witamin i minerałów stanowi rewelacyjny dodatek do codziennej diety. W Polsce można ją kupić w wersji mrożonej, konserwowej i prażonej. Każda świetnie sprawdzi się w kuchni. 

Edamame - fasola z Azji 

Edamame, w japońskim tłumaczeniu, oznacza "fasolę na gałęzi" lub "fasolę z łodygą". To młode, zielone strąki soi (w Azji często sprzedawane z pędami, skąd ich nazwa), które zbiera się jeszcze zanim w pełni dojrzeją (po 35-40 dniach od pojawienia się pierwszych kwiatów). W Chinach, skąd się wywodzą, soję uprawiano już przed ponad 3 tysiącami lat, ale pierwsze wzmianki o niedojrzałych strąkach pochodzą dopiero z XII wieku, a o edamame - z przełomu XIII i XIV wieku. Do XVII wieku mocno się spopularyzowała i zaczęto jej używać jako naturalnego specyfiku leczniczego (przeciwbólowego i usuwającego nadmiar wody z organizmu). W XIX wieku fasola edamame trafiła do Stanów Zjednoczonych. 

Reklama

Dziś głównymi producentami są Chiny i Tajwan, ale najczęściej - w swojej kuchni - stosują ją Japończycy. Edamame mają krótki okres przydatności do spożycia, więc najczęściej sprzedaje się je jako mrożonki. Z wyglądu przypominają przede wszystkim groszek cukrowy czy bób. Są jednak większe, nieco twardsze i mają owłosioną łupinę. Nasiona dość trudno wydobywa się ze strąku. 

Gdzie kupić edamame? Jest ona dostępna w super i hipermarketach oraz w sklepach z azjatycką żywnością. Dodatkowo można ją łatwo zamówić przez internet.

Czy fasola edamame jest zdrowa?

Dlaczego warto jeść fasolę edamame? Czy jest równie zdrowa, co ta czerwona czy czarna? Zdecydowanie tak - dzięki bogatemu składowi odżywczemu uznano ją nawet za superżywność. Przede wszystkim słynie z dużej zawartości łatwo przyswajalnego białka - 100 g nasion pokrywa 20 proc. dziennego zapotrzebowania dorosłego człowieka na proteiny. Można więc tym roślinnym produktem zastąpić mięso, co jest szczególnie ważne dla wegetarian i wegan. 

Edamame to skarbnica antyoksydantów, które zapobiegają szkodliwemu wpływowi wolnych rodników. To one odpowiadają za rozwój wielu chorób cywilizacyjnych i starzenie się. Przeciwutleniacze odmładzają skórę i zmniejszają ryzyko wystąpienia miażdżycy, cukrzycy, zawału i nowotworu. Dzięki obecności białka i zdrowych tluszczów omega-3 oraz omega-6 dbają też o zdrowie serca (obniżając zbyt wysoki poziom cholesterolu). 

Fasola jest też wspaniałym źródłem energii, a wszystko za sprawą błonnika. Składnik działa korzystnie na pracę jelit, przyspiesza metabolizm i zapobiega zaparciom. Pomoże więc w utrzymaniu zdrowej figury, tym bardziej że edamame należy do produktów raczej niskokalorycznych (w 100 gramach zawiera 121,7 kcal). Dodatkowo reguluje cukier i nie wpływa na gwałtowny skok glukozy we krwi (ma niski indeks glikemiczny), dlatego może znaleźć się w diecie diabetyków. 

Zaletą regularnego spożywania niedojrzałych nasion soi jest też bogactwo witamin i minerałów. W składzie znajdują się m.in. witaminy A, C, K i te z grupy B oraz minerały, w tym żelazo, magnez, fosfor, mangan i miedź. Witamina K działa korzystnie na układ krążenia, 

Fasolę edamame powinny też regularnie jeść kobiety po 50. roku życia, ponieważ jest pełna izoflawonów, czyli fitohormonów. Imitują one naturalne żeńskie hormony - estrogeny, co może podnieść ich całkowity poziom w organizmie. Okazuje się to pomocne na objawy menopauzy - nasiona mogą zmniejszyć poty, bóle głowy i uderzenia gorąca. Dodatkowo fasola przyda się też do wzmocnienia kości i przeciwdziałania osteoporozie.  

Jak jeść edamame?

Azjatycką fasolę możesz jeść na wiele sposobów. Zanim się o tym przekonasz, dobrze byłoby wiedzieć, jak smakuje edamame. Jako że jest jeszcze niedojrzała, to zawiera sacharozy, które zapewniają jej przyjemną słodycz. Jest maślana, lekko słodka i orzechowa. Wiele osób porównuje ją do groszku. 

Jak jeść edamame? Fasola nie może być spożywana na surowo, ale jej gotowanie jest proste i szybkie. Wystarczy wrzucić nasiona do wrzącej wody na ok. 5 minut (mrożone tylko na 2 minuty). Po wyłowieniu powinna być miękka, ale wciąż jędrna (al dente). 

Nasiona dodawaj do zup, potrawek warzywnych lub mięsnych, azjatyckich dań typu stir-fry albo sałatek - jako źródło pełnowartościowego białka. Warto przyrządzić z nich też po prostu chrupiącą przekąskę - ugotowane podpraż je przez chwilę na patelni, dodając ulubione przyprawy (np. sól i czosnek, jak w Japonii, w której taką przystawkę podaje się do piwa). W innej wersji ugotuj fasolę na parze i posyp solą - będzie smaczną alternatywą do bobu. Na śniadanie czy kolację zrób z nich pyszną pastę do smarowania pieczywa.

Źródło: terazgotuje.pl, azjanatalerzu.pl

Zobacz też:

Z Grecji i Turcji smakują najlepiej. Zbijają wysokie ciśnienie, cholesterol, wzmacniają kości

Najmniej doceniany przez Polaków owoc. Cukrzycy mogą jeść bez obaw, ma dużo błonnika, doskonale działa na jelita

Najlepszy zamiennik ryżu. Ma mnóstwo błonnika, żelaza, szczególnie polecana seniorom

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fasolka | kuchnia azjatycka | warzywa | dodatki