Reklama
Reklama

Wielozadaniowy sok, po który rzadko sięgamy. Chroni wątrobę, pomaga w odchudzaniu i z problemami ze snem

Wzmacnia odporność, wspiera trawienie, łagodzi stany zapalne i odtruwa organizm. Sok z kapusty kiszonej to naturalny probiotyk, który wspomaga wątrobę i proces odchudzania, ale też ułatwia zasypianie. Naturalny, lekko kwaskowaty napój często traktowany jest jako produkt uboczny kiszenia, a szkoda.

Kapusta kiszona uchodzi za jeden z najzdrowszych składników, które często goszczą w potrawach tradycyjnej polskiej kuchni. Mało kto jednak pamięta, że sok, który powstaje podczas kiszenia, również zasługuje na uwagę. W dawnych czasach był cenionym domowym lekarstwem - piło się go przy niestrawności, przeziębieniu i osłabieniu. Dziś, choć kiszonki wracają do łask, sok z kiszonej kapusty wciąż nie jest zbyt popularny. Tymczasem to napój, który stanowi naturalne wsparcie dla organizmu - wystarczy włączyć go do codziennej diety, aby szybko odczuć różnicę w samopoczuciu. 

Reklama

Nie tylko kapusta kiszona to polskie złoto

Dietetycy i specjaliści ds. zdrowego żywienia zachwalają kapustę kiszoną, nazywając ją często superfood lub polskim złotem. Trudno się dziwić, bo to jeden z naturalnych probiotyków, który wspiera zdrowie. Zawiera ogromną dawkę witaminy C, błonnika i dobroczynnych bakterii kwasu mlekowego. Jednak w całym procesie kiszenia, obok samej kapusty, powstaje jeszcze jeden wartościowy produkt - sok, który niestety bywa pomijany. Dla wielu to tylko "kwaśna resztka", którą wylewa się do zlewu. Tymczasem to właśnie sok jest skondensowaną esencją całego procesu fermentacji.

Sok z kiszonej kapusty powstaje naturalnie w trakcie kiszenia, kiedy sól, przyprawy i bakterie kwasu mlekowego zaczynają działać. Ma intensywnie kwaśny smak, charakterystyczny zapach i mętną konsystencję. To znak, że jest prawdziwy i bogaty w wartości odżywcze. W jego składzie znajdziemy m.in. witaminy z grupy B, witaminę C, minerały (magnez, żelazo, potas, jod), a także cenne substancje wspierające trawienie.

W dawnych czasach sok z kapusty był uważany za specyfik na niemal każdą dolegliwość. Podawano go przy przeziębieniach, na ból brzucha, a nawet na kaca. Dziś, kiedy - oprócz lekarstw - dodatkowo sięgamy po naturalne sposoby wspierania zdrowia, warto przypomnieć sobie o tym prostym napoju. To świetna metoda na uzupełnienie diety o żywe kultury bakterii, zwalczenie stresu i detoksykację organizmu.

Dlaczego warto pić sok z kiszonej kapusty?

Lista zalet soku z kiszonej kapusty jest naprawdę długa. To napój, który działa jednocześnie niemal na wszystkie ludzkie narządy. Przede wszystkim wspiera pracę układu pokarmowego. Zawarte w nim bakterie probiotyczne poprawiają florę jelitową, pomagają w lepszym wchłanianiu składników odżywczych i regulują częstotliwość wypróżnień. Niektórzy uznają, że czyści jelita jak prawdziwy odkurzacz. Regularne picie soku wspiera detoksykację organizmu, odciąża wątrobę i poprawia metabolizm, co czyni go sprzymierzeńcem osób chcących schudnąć.

Sok z kapusty to także bogate źródło witaminy C i antyoksydantów, które wzmacniają odporność. Pomaga w walce z infekcjami, łagodzi stany zapalne, opóźnia procesy starzenia się organizmu, a nawet wspiera regenerację po wysiłku fizycznym. Ma również działanie odkwaszające - przywraca równowagę kwasowo-zasadową, co jest szczególnie ważne przy diecie bogatej w mięso i produkty przetworzone.

Warto wspomnieć jeszcze o jego działaniu na układ nerwowy. Obecność witamin z grupy B oraz magnezu sprawia, że sok z kiszonej kapusty pomaga wyciszyć się, poprawia jakość snu i wspiera koncentrację. To naturalny sposób na walkę ze stresem i bezsennością.

Nie każdy jednak powinien pić sok w dużych ilościach. Ze względu na wysoką zawartość soli, ostrożność muszą zachować osoby z nadciśnieniem i chorobami nerek. Nie jest też zalecany przy ostrych lub przewlekłych problemach żołądkowych, takich jak wrzody czy refluks (bo jego kwasowość może podrażniać). U większości osób działa jednak łagodnie i dobroczynnie. 

Ile soku z kiszonej kapusty można pić dziennie?

Jak ze wszystkim, także w przypadku soku z kiszonej kapusty, kluczem jest umiar. Specjaliści ds. zdrowego żywienia zalecają picie od 100 do 200 ml dziennie. Taka porcja pozwala dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość probiotyków i witamin, a jednocześnie nie obciąża żołądka ani nerek. Regularne spożywanie ma zdecydowanie lepsze efekty niż jednorazowe "kuracje" większymi dawkami. Warto po niego sięgać zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, gdy nasz układ odpornościowy potrzebuje dodatkowego wsparcia. 

Warto pamiętać, że sok z kiszonej kapusty ma działanie lekko przeczyszczające - szczególnie, gdy ktoś pije go po raz pierwszy. Dlatego najlepiej zacząć od małych ilości, np. kilku łyżek i stopniowo zwiększać przyjmowaną porcję. Organizm przyzwyczai się do jego działania, a jelita zaczną pracować sprawniej.

Picie soku na czczo to najlepsza opcja - wtedy działa jak naturalny oczyszczacz, przygotowując układ pokarmowy do pracy przez cały dzień. Niektórzy piją go także przed snem, bo pomaga się zrelaksować i łatwiej zasnąć. Ważne jednak, żeby nie przesadzić - zbyt duża porcja może wywołać efekt odwrotny i skończyć się dolegliwościami żołądkowymi. 

Źródło: terazgotuje.pl, wapteka.pl

Zobacz też:

Używał jej król Władysław Jagiełło. Dobra na bóle reumatyczne, szczypta dodana do mleka pomaga zasnąć

Jedno z najchudszych czerwonych mięs, a jest mało popularne. Warto jeść, gdy bolą stawy i dokucza anemia

To jedno z najsmaczniejszych jabłek na świecie, w Polsce znane od XVIII wielu. Cudownie pachnie, szarlotka wychodzi obłędna

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: napoje | kapusta | zdrowie | przetwory